"Rada Polityki Pieniężnej ma bardzo prosty mandat. Ten mandat nie jest dzisiaj realizowany"

Źródło:
TVN24 Biznes
Prof. Tyrowicz o mandacie RPP, który polega na stabilności cen i jego realizacji
Prof. Tyrowicz o mandacie RPP, który polega na stabilności cen i jego realizacji
wideo 2/7
prof. Tyrowicz o mandacie RPP, który polega na stabilności cen i jego realizacji

Rada Polityki Pieniężnej ma bardzo prosty mandat. Ten mandat nie jest dzisiaj realizowany - powiedziała w Faktach po Faktach prof. Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej. Wyjaśniła, że wyznaczył go ustawodawca i nie ma możliwości jego dowolnej interpretacji.  - Mandat polega na tym, żeby zapewnić polskim gospodarstwom domowym, Polakom, stabilność cen - zaznaczyła.

Rada Polityki Pieniężnej ma w Polsce bardzo prosty mandat, wyznaczył go ustawodawca i nie ma możliwości dowolnej interpretacji. Ten mandat polega na tym, żeby zapewnić polskim gospodarstwom, Polakom, stabilność cen. Ten mandat nie jest dziś realizowany. Drugie, ponieważ ma tylko jeden mandat, trudno jest mi zrozumieć, dlaczego tak dużą wagę w komunikacie przykłada się do tego, co dotyczy gospodarki realnej, czyli tego jak radzą sobie przedsiębiorstwa, jak będzie wyglądał rynek pracy. Do tego część tych stwierdzeń nie znajduje potwierdzenia w danych – powiedziała w „Faktach po Faktach” w TVN24 Joanna Tyrowicz, członkini RPP.

Prof. Tyrowicz o mandacie RPP, który polega na stabilności cen i jego realizacji
Prof. Tyrowicz o mandacie RPP, który polega na stabilności cen i jego realizacji

Tyrowicz o oświadczeniu członków RPP

Ekonomistka opublikowała na portalu LinkedIn własną wersję komunikatu po posiedzeniu RPP wraz z uzasadnieniem.

Tyrowicz w TVN24 została zapytana o komentarz do wtorkowego oświadczenia, pod którym podpisało się 4 członków RPP (Cezary Kochalski, Wiesław Janczyk, Ireneusz Dąbrowski i Henryk Wnorowski) i prezes NBP Adam Glapiński, którzy napisali, że w związku z ostatnimi wypowiedziami i opublikowanymi tekstami "niektórych członków RPP" zasadne jest rozważenie skierowania w tej sprawie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

- Ja nie wiem, kto i kogo straszy. Jestem bardzo prostą ekonomistką i przyjmuję proste komunikaty. Rozumiem dane, analizy. Tego nie rozumiem - powiedziała.

Dodała, że nie angażuje się w bieżącą politykę, a straszenie prokuratorem członów RPP "wydaje się statystycznie rzadkie".

Rada Polityki Pieniężnej - składPAP/Maciej Zieliński

Krytyczna ocena komunikatu RPP

Na pytanie, jakie są powody jej krytycznej oceny komunikatu Rady Polityki Pieniężnej odpowiedziała, że "trudno jest mi zrozumieć, dlaczego tak dużą wagę w komunikacie przykłada się do tego, co dotyczy, to się techniczne nazywa gospodarki realnej, czyli tego jak radzą sobie przedsiębiorstwa, jak będzie wyglądać rynek pracy.

- Do tego w mojej ocenie część tych analiz, tych stwierdzeń nie znajduje potwierdzenia w danych - zauważyła.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ W TVN24 GO>>>

- W szczególności jest takie coś co się nazywa dekompozycją cykliczną. Jak się popatrzy na przykład na sprzedaż detaliczną albo na produkcję sprzedaną, to można sobie na dane popatrzeć z perspektywy bardzo długookresowej, to jest trend - mówiła członkini RPP.

Kolejna optyka patrzenia wymieniona przez Joannę Tyrowicz dotyczy perspektywy cyklu koniunkturalnego i z perspektywy sezonowości i krótkoterminowych zaburzeń. "Jeśli popatrzymy na ten cykl, na to co nas martwi, że będzie jakaś recesja, czy spowolnienie, to jesteśmy bardzo daleko od recesji czy spowolnienia. Oczywiście nie jesteśmy na szczycie, ale nie można być cały czas na szczycie - zaznaczyła. 

Joanna Tyrowicz dodała, że "z samego faktu, że ten komponent cykliczny nieco maleje, nie wyciągam jeszcze wniosku, że podnoszenie stóp procentowych dzisiaj skutkowałoby wpędzeniem przedsiębiorstw w kłopoty".

Kiedy powrót inflacji do celu?

Joanna Tyrowicz oceniła, że powrót inflacji do celu Narodowego Banku Polskiego może nie nastąpić nawet przez kilka lat i nie ma podstaw do umocnienia złotego przy bieżącym połączeniu polityki pieniężnej z fiskalną. Jej zdaniem RPP nie podejmuje działań niezbędnych do ograniczenia ryzyka utrzymywania się podwyższonej inflacji.

Na pytanie ile powinny wynosić dzisiaj stopy procentowe, ekonomistka powiedziała, że "dyskusja do jakiego poziomu trzeba byłoby podnieść stopy powinna być konsensualna". - Podawanie jakichkolwiek liczb jest destabilizujące dla rynku, czego się już bardzo boleśnie nauczyłam. Mamy w Polsce coraz bardziej ujemne realne stopy procentowe i to wydaje mi się dużym zagrożeniem. Dyskusja o tym, czy będziemy podnosić stopy czy nie, jest wtórna wobec tego, czy rzeczywiście przeprowadzamy w Polsce zacieśnianie polityki pieniężnej - podkreśliła.

Dodała również, że "nie da się (...) sprowadzić inflacji do celu przy ujemnych realnych stopach procentowych".

Prof. Tyrowicz o tym, kiedy inflacja zejdzie do celu NBP
Prof. Tyrowicz o tym, kiedy inflacja zejdzie do celu NBPTVN24

Podała, że gospodarstw domowych, które mają kredyt jest 3,5 miliona. - To jest bardzo ważna grupa. Nie jest dla mnie zupełnie oczywiste, że to jest najważniejsza grupa na którą, trzeba patrzeć - zaznaczyła.

- Częścią społeczeństwa są gospodarstwa domowe, które osiągają dochód tylko i wyłącznie z emerytury. Te gospodarstwa będą miały waloryzację emerytury, ale dopiero w przyszłym roku. Oni muszą dotrzymać do marca, a dzisiaj ceny już wzrosły. Podobnie jest z pracownikami sektora publicznego, których w Polsce jest co niemiara, których wynagrodzenia nie rosną. To nie jest tak, że można zlekceważyć jedną grupę gospodarstw domowych, która ma kredyty, ale niestety rolą rady Polityki Pieniężnej jest wyważenie między interesami różnych grup. Nie jest dla mnie zupełnie oczywiste, że tylko grupa kredytobiorców, to jest ta na którą trzeba zwracać uwagę - powiedziała.

Jej zdaniem "nie mamy żadnych wskazań ani z sektora bankowego, ani z innych źródeł, żeby miała spaść skłonność gospodarstw domowych do spłaty kredytów".

Współpraca z analitykami NBP: "nie ma analiz, takich jakie powinny być"

Joanna Tyrowicz w rozmowie w TVN24 odniosła się również do słów Przemysława Litwiniuka, członka RPP, który powiedział, że członkowie Rady Polityki Pieniężnej mają utrudnione możliwości działania, a spotkania członków Rady z analitykami Narodowego Banku Polskiego są możliwe tylko za zgodą dyrektor gabinetu prezesa NBP.

- Pierwszego dnia w RPP zostałam poinformowana, że wszystkie rozmowy, które mam przeprowadzić z pracownikami banku, mają się odbywać za pośrednictwem sekretariatu. Krótko mówiąc nie mogłam do nikogo zadzwonić ze swojego biurka - zaznaczyła. "Kiedy pracowałam w NBP, telefony od członków RPP na nasze biurka, to była codzienność. Zresztą jednym z bardziej miłych wspomnień, to były telefony od prof. Osiatyńskiego, który zawsze dzwonił w sprawie niemal wszystkich materiałów, które opracowywaliśmy"- dodała.

Prof. Tyrowicz o zasadach kontaktów członków RPP z pracownikami NBP
Prof. Tyrowicz o zasadach kontaktów członków RPP z pracownikami NBPTVN24

Jej zdaniem, to była standardowa droga. "Członkowie RPP dostawali materiały i jeśli mieli pytania, to dzwonili, pytali, umawiali się na lunch". Według niej dziś "nie ma analiz, takich jakie powinny być".

Ekonomistka była również pytana, jak wyglądały wtedy posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.

- Były posiedzenia robocze, a następnie dwudniowe posiedzenia decyzyjne. Na spotkaniu roboczym rozmawialiśmy o tym, co interesuje członków RPP, a my mogliśmy dostarczyć analizy. Na posiedzeniu decyzyjnym, pierwszy dzień był poświęcony kontaktom z analitykami, a drugi był dla samych siebie (członków RPP - red). To też dawało członkom RPP przestrzeń, żeby coś przemyśleć, porozmawiać między sobą, w mniej lub bardziej formalnej atmosferze przeanalizować dane i wypracować konsensus - mówiła.

Dodała, że "dziś jest posiedzenie ogłoszone o 11:30, spotkanie miało być o 12, było o 12:30". Podkreśliła, że ma "doświadczenie tylko z jednego posiedzenia".

RPP nie zmieniła poziomu stóp procentowych

Decyzja RPP została ogłoszona 5 października o 15:25, przed godziną 16 opublikowano komunikat Rady.

Prof. Tyrowicz zaznaczyła, że jej doświadczenie dotyczy jednego spotkania Rady Polityki Pieniężnej we wrześniu.

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na ostatnim posiedzeniu utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. To pierwsza taka decyzja od października 2021 roku, kiedy rozpoczął się cykl podwyżek stóp. Większość ekonomistów spodziewała się podwyżki o 25 punktów bazowych. Główna, referencyjna stopa procentowa wynosi 6,75 procent.

Stopa referencyjna NBPPAP/Maciej Zieliński

Autorka/Autor:jr/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Opieszałość obecnego rządu odnośnie CPK dziwi, ale przede wszystkim, co jest bardzo bolesne, także kosztuje - stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas czwartkowej konferencji na Krynica Forum 2024. Zdaniem spółki informacje przekazane przez głowę państwa są nieprawdziwe.

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Źródło:
PAP

Z powodu uszkodzeń wywołanych powodzią w czwartek nieprzejezdne pozostają dwa odcinki linii kolejowych. Zamknięte są także trzy przejścia graniczne z Czechami - przekazało w czwartek po południu PKP PLK SA na portalu X. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że nadal zablokowane są cztery drogi krajowe - trzy w województwie opolskim oraz jedna na terenie województwa lubuskiego.

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Kraje, które nawiedziła powódź, będą mogły korzystać z 10 mld euro z funduszu spójności - oznajmiła Ursula von der Leyen w trakcie konferencji prasowej we Wrocławiu. Jak podkreśliła, chodzi o 100-procentowe finansowanie, gdyż "czas jest wyjątkowy i działania muszą być wyjątkowe". Premier Donald Tusk przekazał po spotkaniu z szefową KE Ursulą von der Leyen, że nasz kraj przygotuje plan odbudowy terenów popowodziowych.

Szefowa KE: 10 miliardów euro dla krajów dotkniętych powodzią

Szefowa KE: 10 miliardów euro dla krajów dotkniętych powodzią

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek pomoc w wysokości 10 mld euro dla krajów poszkodowanych przez powódź. Jak przekazał szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, połowa tych środków ma trafić do Polski.

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Źródło:
PAP

Sąd Najwyższy Brazylii nakazał platformie X, należącej do Elona Muska, by nie obchodziła wcześniejszego wyroku o zawieszeniu jej działania na terenie kraju. W przypadku gdy portal nie zastosuje się do wniosku, grozi mu kara w wysokości 920 tysięcy dolarów dziennie.

Platforma X obchodzi nakaz sądu. Grozi jej ogromna kara

Platforma X obchodzi nakaz sądu. Grozi jej ogromna kara

Źródło:
Reuters

Parlament Europejski wezwał Komisję Europejską do zwiększenia środków na pomoc dla powodzian, a także na lepsze przygotowanie UE na klęski żywiołowe. Europosłowie chcą, by Fundusz Solidarności był "współmierny do rosnącej liczby i dotkliwości klęsk żywiołowych w Europie".

Więcej pieniędzy dla powodzian. Jest apel Strasburga

Więcej pieniędzy dla powodzian. Jest apel Strasburga

Źródło:
PAP

W sierpniu 2024 roku średnia cena koszyka zakupowego spadła o 17 złotych w skali miesiąca - informuje ASM Sales Force Agency. Autorzy najnowszego "Badania i Raportu Koszyk Zakupowy" podkreślają, że już tylko w pięciu sklepach za zestaw najpopularniejszych produktów użytku codziennego trzeba zapłacić ponad 300 złotych. Gdzie zapłacimy najmniej za zakupy?

Ceny zaczęły spadać. Oto najtańsze sklepy w Polsce

Ceny zaczęły spadać. Oto najtańsze sklepy w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. Marcin Wojdat 17 września br. złożył rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu PWPW i ze składu Zarządu z dniem 11 października br. ze względów osobistych, które uniemożliwiłyby mu dalsze pełnienie obowiązków - przekazało w czwartek redakcji tvn24.pl Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wojdat był szefem PWPW od 25 stycznia tego roku.

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Źródło:
MSWiA

Platforma rezerwacyjna Booking.com nie może stosować tzw. klauzul parytetowych, czyli zabraniać hotelom oferowania noclegów po niższych cenach na ich własnych stronach lub przez inne platformy - orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE.

Booking kontra unijny trybunał. Portal nie może ograniczać ofert

Booking kontra unijny trybunał. Portal nie może ograniczać ofert

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że bez budowy elektrowni atomowych Polska nie będzie w stanie spełnić unijnych wymogów klimatycznych. - Nie możemy dalej być białą plamą na europejskiej mapie cywilnej atomistyki; elektrownie atomowe mają dla nas absolutnie fundamentalne znaczenie - podkreślił.

"Polska nie może być białą plamą na europejskiej mapie"

"Polska nie może być białą plamą na europejskiej mapie"

Źródło:
PAP

Sto sklepów sieci Rabat Detal zostało zniszczonych w wyniku powodzi - przekazała spółka we wpisie w mediach społecznościowych. Jedna z placówek, znajdująca się w Głuchołazach (województwo opolskie), została zalana zaledwie trzy dni po otwarciu.

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Średnia kwota udzielonego kredytu mieszkaniowego w sierpniu wyniosła niemal 422 tysiące złotych - wynika z danych opublikowanych przez Biuro Informacji Kredytowej. To najwięcej w historii. Wartość średniego kredytu była o 9,8 procent wyższa niż przed rokiem.

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2024 roku wyniosło 8189,74 złotego, co oznacza wzrost o 11,1 procent rocznie - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Analitycy spodziewali się wzrostu o 10,8 procent.

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unijny sektory turystyczny odrobił straty po pandemii z nawiązką - wynika z danych Eurostatu. Jak podał unijny urząd statystyczny, w 2023 roku wynajęto o 2,3 procent noclegów więcej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Platformy świadczące usługi najmu krótkoterminowego odnotowały najbardziej wyraźny wzrost, bo o prawie 30 procent.

Straty z pandemii odrobione

Straty z pandemii odrobione

Źródło:
PAP

Prawie milion euro kary nałożono na biznesmena, który prowadził krótkoterminowy wynajem niemal 200 willi na greckiej wyspie Mykonos bez odpowiedniej rejestracji.

Na czarno wynajmował wille. Olbrzymia kara

Na czarno wynajmował wille. Olbrzymia kara

Źródło:
PAP

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

Rezerwa Federalna USA zdecydowała w środę o obniżeniu stóp procentowych o 50 punktów bazowych (0,5 p.p.). Była to pierwsza obniżka od lutego 2022 r., kiedy zaczęła się seria podwyżek związana z walką z inflacją. Ostatnie cięcie stóp miało miejsce w 2020 r. Ten odważny, ale nieoczekiwany ruch o pół punktu procentowego otwiera drogę do niższych kosztów pożyczek na wszystkie rodzaje kredytów, od kredytów hipotecznych po karty kredytowe.

Amerykański bank centralny obniżył stopy procentowe bardziej, niż oczekiwano

Amerykański bank centralny obniżył stopy procentowe bardziej, niż oczekiwano

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl

Naczelna Rada Adwokacka (NRA) zaapelowała do ministra sprawiedliwości, by chronić powodzian przed działalnością firm odszkodowawczych i windykacyjnych żerujących na tragedii. Rada chce, by upowszechniać informacje o pomocy prawnej, zwłaszcza tej świadczonej pro bono.

Pomoc prawna dla powodzian i apel do ministra sprawiedliwości

Pomoc prawna dla powodzian i apel do ministra sprawiedliwości

Źródło:
pap, tvn24.pl

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę, że przepisy nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach eksportowych z lipca 2023 r. są niezgodne z konstytucją. Decyzja TK ma związek z pracami legislacyjnymi nad zawartymi w noweli przepisami Prawa farmaceutycznego, tzw. Apteki dla aptekarza 2.0. - Czeka nas agresywne przejmowanie rynku aptecznego przez sieci - powiedział w środę prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków, odnosząc się do orzeczenia TK.

TK zadecydował w sprawie aptek. "Czeka nas agresywne przejmowanie rynku"

TK zadecydował w sprawie aptek. "Czeka nas agresywne przejmowanie rynku"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma sprawdzić, czy w miejscach objętych powodzią dochodzi do zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej - poinformował w środę Urząd. Efektem nielegalnych działań może być między innymi wzrost cen produktów pierwszej potrzeby. Za nieuczciwe praktyki przedsiębiorcom mogą grozić potężne kary finansowe.

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

Źródło:
PAP