Prezydent wyciąga rękę do frankowiczów. Projekt krytykują finansiści: wszyscy za to zapłacimy

Kurs na sprawiedliwość
Kurs na sprawiedliwość
tvn24
Kurs na sprawiedliwośćtvn24

Prezydencki projekt ustawy o pomoc frankowiczom to realizacja jednej z kluczowych obietnic wyborczych i odpowiedź na prośby zadłużonych. Andrzej Duda mówił w kampanii o możliwości przewalutowania kredytów po kursie z dnia ich wzięcia - a tego w projekcie nie ma - jest za to coś, co wymownie nazwano "kursem sprawiedliwym". Ile ta pomoc może kosztować i kto za nią ostatecznie zapłaci? Materiał programu "Czarno na białym".

Prezydencka pomoc frankowiczom może kosztować sektor bankowy nawet 40 mld złotych. Zdaniem ekonomistów projekt ustawy jest zagrożeniem dla branży. Prof. Marek Belka, szef Narodowego Banku Polskiego nazwał go "złem", a Piotr Kuczyński, analityk DM Xelion "gniotem".

Kancelaria Prezydenta uważa jednak, że to projekt dobry, bo wyważony.

Problemy z kredytem

Kredyty we frankach szwajcarskich miały pomóc zrealizować marzenia setek tysięcy Polaków o własnym mieszkaniu. Jednak kiedy kurs helweckiej waluty uwolniono, a jej wartość zatrzymała się na poziomie około 4 złotych, raty wielu zadłużonych znacznie wzrosły. Cześć z nich nie radzi sobie ze regularną spłatą. - Budzę się codziennie o piątej rano, bo myślę jak ja sobie poradzę, co zrobię, jakie mam możliwości - mówi Małgorzata Wagner, jedna z zadłużonych osób. Kobieta była dyrektorem biura marketingu i sprzedaży dużego banku. To właśnie ona odpowiadała za jak najlepszą sprzedaż finansowych produktów. Sama też wzięła kredyt we frankach szwajcarskich. Tak doradzili jej koledzy z pracy. Później straciła pracę, a kolejną złą wiadomością było znaczne podwyższenie kursu franka.

Upadłość konsumencka?

- Całe życie zajmowałam się marketingiem. W marketingu pracują młodzi ludzie, z każdym rokiem mam mniejsze szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy. To nowa rzeczywistość, którą muszę zaakceptować i jakieś kroki podjąć. One będą raczej w kierunku pozbycia się domu - mówi Wagner. Raty za dom, mimo problemów, do tej pory spłaca. W tym miesiącu zapłaci bankowi po raz ostatni, bo skończyły się jej oszczędności. - Już nie bardzo mam co sprzedać. Nawet gdybym sprzedała telewizor, laptopa i wyciskarkę, to nawet na jedną ratę mi nie starczy, więc wszystko co mogłam to już zrobiłam w tej sprawie - mówi kobieta. Kobieta zastanawia się nad ogłoszeniem upadłości konsumenckiej i rozpoczęciem życia od nowa. W podobnej sytuacji jest Agnieszka Bińka, która co miesiąc musi płacić do banku 12 tys. zł karnych odsetek. Kobieta nie spłaca kredytu już od 2 lat, dlatego bank wypowiedział jej umowę. Bińka czeka teraz na licytację swojego mieszkania, ale długu nie spłaci już do końca życia.

- Obecnie nasze zadłużenie wobec banku to 2-3 miliony złotych, a początkowa kwota kredytu to 470 tys. zł - mówi Agnieszka Bińka.

Pomoc dla kogo?

Takich osób, jak Bińka nie jest wiele. Spłacalność kredytów we franku szwajcarskim jest wysoka i wynosi 97,4 proc. Oznacza to, że tylko 2,6 proc. zadłużonych nie spłaca pożyczki.

Propozycja prezydenta dotyczy jednak dużo większej ilości frankowiczów, także tych którzy regularnie spłacają raty. Kurs po jakim frankowicze mogliby przewalutować swoje kredyty ma być wyliczany w specjalnym kalkulatorze.

- W najkorzystniejszej sytuacji będą osoby, które brały kredyt w latach 2007-2008, bo wówczas kurs sprawiedliwy może być w okolicy 2,14-2,5 zł - mówi Łukasz Kijek z TVN24 Biznes i Świat.

Prezydencki projekt zakłada również, że zadłużeni będą mogli oddać nieruchomość, na którą zaciągnęli kredyt w zamian za całkowite umorzenie długu. Kredytobiorcy mieliby też dostać zwrot za tzw. spready, czyli różnice między kursem przeliczeniowym banku a kursem NBP.

Kto za to zapłaci?

Piotr Kuczyński, analityk rynku finansowego z DM Xelion mówi, że Kancelaria Prezydencka zaprezentowała projekt ustawy, który zaważy na życiu wielu Polaków i polskiej gospodarki, a nie wyliczono jego kosztów. - Nie wygląda to poważnie - uważa Kuczyński.

Analitycy DM Trigon wyliczyli, że koszty prezydenckiego projektu pomocy dla frankowiczów wyniosą nawet 40 mld złotych. - Słyszymy takie wyliczenia. Oczywiście to koszty dla sektora bankowego - odpowiada Marek Magierowski, dyr. biura prasowego Kancelarii Prezydenta. Jednak Analitycy DM Trigon twierdzą, że te koszty poniesiemy wszyscy, bo państwo w zamian za przewalutowanie miałoby co roku zwalniać banki z części należnego podatku. Po jakim czasie instytucje finansowe odzyskają utracone pieniądze? - Średnio zajęłoby to sektorowi około 60 lat, więc tak naprawdę koszty tego przewalutowania brałby na siebie Skarb Państwa poprzez niższe wpływu z podatku bankowego - mówi autor wyliczeń Marcin Marcinkowski z DM Trigon.

Prof. Marek Belka, szef NBP w wywiadzie dla TVN24 Biznes i Świat mówił, że ustawa frankowa jest dla budżetu "wyjątkowo paskudna". - Prowadzi do istotnego osłabienia sektora bankowego z poważnymi konsekwencjami dla gospodarki - mówił prof. Belka.

Co z gospodarką?

Konsekwencją wprowadzenia ustawy frankowej może być zastój na rynku kredytów, a co za tym idzie spowolnienie gospodarki kraju.

- Nie ma najmniejszej szansy, aby wicepremier Morawiecki i minister finansów Piotr Szałamacha taki gniot przepuścili - ocenia Piotr Kuczyński.

Autorzy projektu uważają jednak, że niższe raty kredytu sprawią, że ludzie będą mogli więcej wydawać, a więc pieniądze i tak wrócą do gospodarki pobudzając koniunkturę. - Ten projekt będzie korzystny dla gospodarki - uważa Maciej Łopiński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. Zobacz cały materiał w programie "Czarno na Białym" w TVN24.

Autor: msz/gry / Źródło: Czarno na białym TVN24

Źródło zdjęcia głównego: hoteltourdauvergne.com

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Beko Europe zamierza zamknąć swoją fabrykę w Łodzi. Pracę ma stracić 1100 osób. W piątek przeciwko tej decyzji protestowali pracownicy zakładu. - Walczymy o dalszą działalność fabryki i nasze miejsca pracy. A jeśli się nie uda, o godne odprawy - powiedział szef Solidarności w łódzkich zakładach Beko Sebastian Graczyk.

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Źródło:
PAP

Kolejne powiaty zostały objęte stanem klęski żywiołowej - wynika z rozporządzenia opublikowanego w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej. Chodzi o powiaty: bolesławiecki, jaworski, legnicki i złotoryjski.

Kolejne powiaty objęte stanem klęski żywiołowej

Kolejne powiaty objęte stanem klęski żywiołowej

Źródło:
tvn24.pl

Niektóre magazyny uległy zalaniu, a część dróg jest zniszczona - zwraca uwagę Polska Izba Gazu Płynnego, prosząc klientów o cierpliwość. "Podejmujemy maksymalne wysiłki, aby zapewnić dostawy LPG mieszkańcom na terenach powodziowych" - podkreślają dostawcy.

Kłopoty z gazem. "Maksymalne wysiłki, aby zapewnić dostawy"

Kłopoty z gazem. "Maksymalne wysiłki, aby zapewnić dostawy"

Źródło:
PAP

W mediach społecznościowych pojawiły się nieprawdziwe informacje dotyczące rzekomego podniesienia cen worków na piasek w sklepach Leroy Merlin - przekazała sieć w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej. "Stanowczo zaprzeczamy tym fałszywym doniesieniom" - napisano.

Wielka sieć handlowa reaguje. "Fałszywe doniesienia"

Wielka sieć handlowa reaguje. "Fałszywe doniesienia"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP, Bank Pekao, Santander, ING Bank Śląski, BNP Paribas, Velobank i Nest Bank - klienci tych banków muszą przygotować się na utrudnienia z powodu prac serwisowych w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami czy w dostępie do serwisu internetowego.

Utrudnienia dla klientów dużych banków. "Wszystkie ważne transakcje wykonaj wcześniej"

Utrudnienia dla klientów dużych banków. "Wszystkie ważne transakcje wykonaj wcześniej"

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja po raz kolejny wzrośnie. W Polsce najwyższa była wygrana trzeciego stopnia w wysokości prawie 1,3 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 20 września 2024 roku.

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Samolot linii Scandinavian Airlines (SAS) musiał awaryjnie lądować po tym, jak w trakcie lotu z posiłku jednej z pasażerek wyskoczyła mysz. Podróżujący do Hiszpanii odwiedzili tym samym na moment Danię.

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Źródło:
BBC

Fourna, wyludniająca się wioska w centralnej Grecji, poszukuje nowych mieszkańców - rodzin z dziećmi. Miejscowość oferuje zakwaterowanie, pracę dla co najmniej jednej osoby i pieniądze na dobry start w nowym miejscu. Są już pierwsze zgłoszenia. - Mam nadzieję, że się rozrośniemy - komentuje miejscowy duchowny Konstantinos Dusikos.

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Źródło:
PAP, Euronews, Reuters

- To nie są jeszcze duże kwoty, dlatego że dopiero te wnioski tak naprawdę zaczynają spływać, więc mówimy o niskich dziesiątkach milionów złotych - tak o wydanych środkach mówił w piątek w "Jeden na jeden" Andrzej Domański, minister finansów. Wyjaśniał także z jakich mechanizmów zwolnień podatkowych będą mogli skorzystać poszkodowani przedsiębiorcy.

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Źródło:
TVN24

Oprócz środków z Funduszu Solidarności - na wsparcie krajów dotkniętych powodzią przeznaczone będzie 10 mld euro z Funduszu Spójności z prefinansowaniem. Kwota, która nam się początkowo należała była bowiem zdecydowanie niższa, a sposób jej wydatkowania nie tak korzystny, jak teraz. Co udało się wynegocjować w UE? Podsumowuje Maciej Sokołowski.

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Źródło:
TVN24

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego udostępnił specjalny adres mailowy powodz@gunb.gov.pl, na który można wysyłać zgłoszenia dotyczące budynków, które wymagają przeprowadzenia pilnej oceny stanu technicznego po powodzi - poinformował w czwartek urząd. Urząd prosi o rozwagę i podkreśla, że "w takich sytuacjach najważniejsze jest bezpieczeństwo i zachowanie szczególnej ostrożności".

Pilne oceny stanu technicznego po powodzi. Tam trzeba się zgłaszać

Pilne oceny stanu technicznego po powodzi. Tam trzeba się zgłaszać

Źródło:
PAP

Wystrzeliły ceny worków z piaskiem, żywności, wody, a także urządzeń do osuszania domów i mieszkań. Już dzień po ogłoszeniu informacji o możliwości dokonywania zgłoszeń UOKiK otrzymał 27 zgłoszeń w sprawie powodziowej spekulacji - przekazała piątkowa "Gazeta Wyborcza".

Firmy próbują zarabiać na powodzi. Ceny niektórych produktów wystrzeliły

Firmy próbują zarabiać na powodzi. Ceny niektórych produktów wystrzeliły

Źródło:
PAP

W wyniku powodzi najbardziej ucierpiały zasiewy rzepaku. Na tym etapie można stwierdzić również dużą skalę zniszczeń ziemniaków, buraków oraz kukurydzy - przekazał resort rolnictwa. Gospodarstwom, które ucierpiały w wyniku powodzi przysługiwać będzie kilka form pomocy.

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Źródło:
PAP

Firma Nike ogłosiła, że jej aktualny prezes John Donahoe w przyszłym miesiącu przejdzie na emeryturę. Na jego miejsce został mianowany Eliott Hill, który zaczął swoją karierę w Nike'u w 1988 r. jako stażysta. Rynek na nowe doniesienia zareagował pozytywnie.

Zaczął jako stażysta 36 lat temu, teraz będzie prezesem. Zmiana warty w legendarnej firmie

Zaczął jako stażysta 36 lat temu, teraz będzie prezesem. Zmiana warty w legendarnej firmie

Źródło:
BBC, CNN

Głęboki spadek sprzedaży aut elektrycznych w Europie sprawia, że Polska traci jedną ze swoich specjalizacji eksportowych - informuje piątkowa "Rzeczpospolita". Eksport baterii zmalał w tym roku o ponad połowę.

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Źródło:
PAP

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej negocjuje z liniami lotniczymi nowe stawki za usługi kontroli powietrznej. Mają one obowiązywać w kolejnych czterech latach. Stawki będą znacząco wyższe od obowiązujących obecnie - czytamy w piątek w "Rzeczpospolitej".

Bilety lotnicze pójdą w górę. Od stycznia nowe stawki

Bilety lotnicze pójdą w górę. Od stycznia nowe stawki

Źródło:
PAP

- Opieszałość obecnego rządu odnośnie CPK dziwi, ale przede wszystkim, co jest bardzo bolesne, także kosztuje - stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas czwartkowej konferencji na Krynica Forum 2024. Zdaniem spółki informacje przekazane przez głowę państwa są nieprawdziwe.

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek pomoc w wysokości 10 mld euro dla krajów poszkodowanych przez powódź. Jak przekazał szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, połowa tych środków ma trafić do Polski.

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Źródło:
PAP