W sierpniu rejestracje nowych samochodów w Unii Europejskiej spadły w ujęciu rocznym o 18,9 procent - wynika z danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA). Oznacza to pogorszenie sytuacji w porównaniu do lipca, kiedy odnotowano jednocyfrowy spadek.
Z wyjątkiem Cypru, który zanotował wzrost rejestracji o 14,1 procent, wszystkie kraje w regionie zanotowały spadki w porównaniu do sierpnia 2019 roku.
Wśród czterech głównych rynków UE najlepiej wypadły Włochy z lekkim spadkiem o 0,4 procent. Najsilniejsze spadki odnotowano w Niemczech - o 20,0 procent i we Francji - o 19,8 procent.
Dla porównania w Polsce spadek sięgnął 27,9 procent.
Rejestracje nowych samochodów
Sierpniowe dane są gorsze niż miesiąc wcześniej. W lipcu br. rejestracje w Unii Europejskiej nowych samochodów osobowych zmniejszyły się stosunkowo niewiele - o 5,7 procent w porównaniu do tego samego miesiąca ubiegłego roku.
Siedem z 27 państw członkowskich przekazało informacje o wzroście w lipcu, w tym Francja - o 3,9 procent i Hiszpania - o 1,1 procent. Pozostające poza granicami UE: Wielka Brytania - 11,3 procent, Islandia - 44,5 procent i Norwegia - 6,5 procent, również wykazały pierwsze oznaki ożywienia.
Jak wynika z danych ACEA, w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2020 roku popyt w UE na samochody osobowe skurczył o 32,0 procent. Łącznie od stycznia do sierpnia zarejestrowano w całej Unii Europejskiej 6 123 852 nowe samochody, prawie o 2,9 miliona sztuk mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Wśród największych rynków UE Hiszpania odczuła najgłębszy spadek rejestracji w tym roku, bo o 40,6 procent. We Włoszech liczba rejestracji zmniejszyła się o 38,9 procent, we Francji o 32,0 procent, a w Niemczech o 28,8 procent.
Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wskazał, że Polska plasuje się blisko statystycznej średniej. Liczba tegorocznych rejestracji jest bowiem w naszym kraju o 31,6 procent mniejsza niż rok wcześniej.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock