Od 1 czerwca obowiązywać będą nowe zasady zatrzymywania oraz zwrotu dowodu rejestracyjnego przez diagnostów. W przypadku niektórych pojazdów zmieni się także sam sposób przeprowadzania badań technicznych. Oto szczegóły nadchodzącej rewolucji.
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski opublikował ostatnio komunikat dotyczący nowych zasad zatrzymywania i zwracania przez diagnostów dowodów rejestracyjnych.
- Nie będzie już fizycznego zatrzymania dokumentu przez SKP, który w kolejnym kroku odsyłany jest do organu rejestrującego, gdzie następnie właściciel pojazdu po okazaniu zaświadczenia z przeprowadzonego badania technicznego z wynikiem pozytywnym fizycznie odbiera ten dowód. Od 1 czerwca 2024 roku stacja będzie zatrzymywała dowód rejestracyjny w sposób wirtualny i w ten sposób będzie także go zwracała - wyjaśnił portalowi dziennik.pl Karol Rytel, dyrektor ds. technicznych w Polskiej Izbie Stacji Kontroli Pojazdów.
Kierowcy zatem nie stracą dokumentu po zatrzymaniu, a zyskają jedynie wpis o tym w Centralnej Ewidencji Pojazdów. Wirtualny zwrot dokumentu funkcjonuje już teraz, ale tylko w przypadku zatrzymania dokumentu przez organy kontroli ruchu drogowego, czyli m.in. Straż Graniczną, policję czy Służbę Celno-Skarbową.
Zmiany w badaniach technicznych od czerwca
Nowelizacja przepisów, która wkrótce wejdzie w życie, zmieni także sposób przeprowadzania badań technicznych niektórych pojazdów. Nowe zapisy mają umożliwić przeprowadzanie badania technicznego ciągnika rolniczego oraz ciągnika gąsienicowego o maksymalnej prędkości konstrukcyjnej nieprzekraczającej 40 km/h, a także przyczepy przeznaczonej do łączenia z tymi pojazdami w infrastrukturze innej niż stanowisko kontrolne w stacji kontroli pojazdów.
"Dane o badaniach technicznych wykonanych w infrastrukturze innej niż stanowisko kontrolne w stacji kontroli pojazdów powinny być przekazane niezwłocznie po jego przeprowadzeniu, za pomocą posiadanych certyfikatów VPN i SSL do Centralnej Ewidencji Pojazdów, tak jak jest to w przypadku badań technicznych przeprowadzanych bezpośrednio w stacji kontroli pojazdów" - czytamy w uzasadnieniu.
Projekt określa minimalne wymagania dla infrastruktury innej niż stanowisko kontrolne w stacji kontroli pojazdów oraz wyposażenia kontrolno-pomiarowego stosowanego do przeprowadzania badań technicznych pojazdów w tej infrastrukturze. Chodzi o urządzenie do podnoszenia osi pojazdu o udźwigu 115 kN (kiloniuton), w wersji mobilnej wraz z zestawem podkładów do stabilizacji pojazdu podczas badania technicznego albo urządzenie do wymuszania szarpnięć kołami jezdnymi pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t i powyżej, w wersji mobilnej.
Ponadto wśród wymogów wymieniono ekran do oceny ustawienia świateł i miernik światłości do oceny światłości świateł pojazdu. Badanie ma być przeprowadzane na twardej nawierzchni.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock