Nowe przepisy w Prawie o ruchu drogowym mają zmienić system dotyczący punktów karnych, uzależnić wysokość składki OC od liczby punktów karnych oraz podwyższyć wysokość mandatów i grzywien za wykroczenia drogowe. Zmiany mają wejść w życie od początku grudnia 2021 roku. Rada Ministrów w trybie obiegowym przyjęła projekt nowelizacji ustawy.
Chodzi o Projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym – oraz niektórych innych ustaw. Organami odpowiedzialnymi za opracowanie projektu są ministerstwa: infrastruktury, spraw wewnętrznych i administracji oraz sprawiedliwości. Teraz projekt trafi do prac w Sejmie.
Do przyjętego projektu odniósł się we wpisie na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. "Właśnie zrobiliśmy kolejny krok w wojnie z przestępcami drogowymi. (...) Ten projekt jest naszą bronią w walce o bezpieczeństwo i życie Polaków. Jesteśmy tu bezkompromisowi: każdy kto wsiądzie za kółko pod wpływem alkoholu lub będzie rażąco przekraczał przepisy drogowe musi się liczyć z bardzo poważnymi konsekwencjami. Jesteśmy po stronie niewinnych ofiar i ich rodzin, a nie po stronie tych, którzy z głupoty lub dla zabawy łamią innym życie" – podkreślił szef rządu.
Jak wskazał, "żeby zmiany były skuteczniejsze wprowadzamy mechanizm powiązania wysokości stawek ubezpieczeń komunikacyjnych z liczbą punktów karnych i rodzajem popełnianych wykroczeń". "Statystki drogowe nie kłamią, wciąż na naszych drogach ginie zbyt dużo osób, a każdego dnia przybywa rannych" – podkreślił premier.
Jednocześnie Morawiecki zauważył, że "wypadki drogowe to wiele tragedii rodzinnych, ale i koszty dla gospodarki". "Straty dla budżetu państwa z powodu wypadków drogowych to ponad 56 miliardów złotych rocznie, a w 2018 roku aż 2,7 proc. polskiego PKB. To ogromne sumy, które możemy przeznaczyć na poprawę życia Polaków" – stwierdził szef rządu.
Z kolei minister infrastruktury Andrzej Adamczyk w komentarzu do projektu, podkreślił, że trzeba skończyć z pobłażliwością dla piratów drogowych.
Mandaty - do 30 tys. za wykroczenia drogowe
Projekt przewiduje również zmianę w Kodeksie wykroczeń, zakładającą w przypadku wykroczeń drogowych podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny z 5 tys. zł do 30 tys. zł. Zwiększona ma zostać wysokość grzywny, którą nałożyć można w postępowaniu mandatowym - do 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń - do 6 tys. zł. "Jeśli kierowca opłaci mandat podczas kontroli, to wtedy jego wysokość zostanie pomniejszona o 10 proc." – poinformowało MI.
Jak czytamy w komunikacie, nowym rozwiązaniem jest kara grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1,5 tys. zł w przypadku uszkodzenia mienia przez sprawcę wykroczenia lub spowodowania naruszenia ciała poszkodowanego lub rozstroju zdrowia, których leczenie trwa nie dłużej niż 7 dni.
Zmianie mają ulec również mandaty określone w taryfikatorze ujętym w rozporządzeniu w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń.
Nowym rozwiązaniem ma być także kierowanie środków pochodzących z grzywien na finansowanie zadań inwestycyjnych związanych z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego na drogach krajowych oraz budowy lub przebudowy dróg krajowych.
Mandaty za prędkość
Jak czytamy w komunikacie, przekraczanie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h będzie skutkowało minimalnym mandatem w wysokości 1,5 tys. zł, "niezależnie od faktu, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym czy też poza tym obszarem".
"Jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu 2 lat, to zostanie ukarany grzywną nie niższą niż 3 tys. zł" – wskazało MI.
Kary za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych
Ministerstwo poinformowało, że minimalna grzywna za nieprawidłowe zachowanie względem pieszego ma wynieść nie mniej niż 1,5 tys. zł. Chodzi np. wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Jak wskazano, jeśli w ciągu 2 lat sprawca ponownie popełni takie naruszenie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 3 tys. zł. "W przypadku realnego zagrożenia bezpieczeństwa dla życia i zdrowia pieszego, sąd będzie mógł dodatkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdów" – podkreślono.
Kary dla pijanych kierowców
Dodatkowo - w przypadku wejścia projektowanej ustawy w życie - prowadzenie pojazdu mechanicznego po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka będzie podlegało karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys zł. W przypadku prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny sprawca będzie podlegał karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1 tys zł.
Składka OC - wysokość zależna od historii wykroczeń kierowcy oraz punktów karnych
Projekt ustawy ma umożliwić udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. "Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć dane o punktach karnych kierowcy" – zapewniono.
Ministerstwo zwróciło uwagę, że w takich krajach, jak USA, Wielka Brytania czy Irlandia standardem działań firm ubezpieczeniowych jest włączanie do taryfy ubezpieczeń komunikacyjnych informacji o wykroczeniach popełnianych przez kierowcę. Dzięki temu firmy ubezpieczeniowe mogą zaoferować niższe składki kierowcom, którzy jeżdżą bezpiecznie.
Punkty karne - zmiany w projekcie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym
Zgodnie z projektem wprowadzony ma zostać mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. "Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie 2 lat od dnia zapłaty grzywny. Powinno to zapewnić szybkie i skuteczne doprowadzenie do wykonania kary" – ocenił resort infrastruktury.
W przypadku wejścia zmian w życie za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych. Podczas gdy obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10. Limit punktów karnych nie ulegnie zmianie - w przypadku osób posiadających prawo jazdy ponad rok są to maksymalnie 24 punkty, poniżej roku - nie więcej niż 20 punktów.
Renta dla najbliższych ofiary wypadku drogowego
MI poinformowało, że projekt ma na celu usprawnienie i udrożnienie postępowania w sprawie renty, przyznawanej osobom najbliższym, gdy ofiara przestępstwa poniosła śmierć w wyniku przestępstwa umyślnego. "Dotychczasowe przepisy nie zapewniały żadnej koordynacji pomiędzy postępowaniem karnym i cywilnym ws. renty po zmarłym, co stawiało w szczególnie niekorzystnej sytuacji osoby małoletnie albo z niepełnosprawnością, które straciły opiekuna" – wskazano.
W projekcie zakłada się ścisłe powiązanie postępowania karnego i cywilnego, co - w ocenie resortu - ułatwi i usprawni otrzymanie renty za zmarłego.
Utrata prawa jazdy
Projekt ustawy przewiduje odebranie prawa jazdy na okres do 3 miesięcy w przypadku ingerencji w system tachografów przez kierujących pojazdami w przewozach drogowych. "Rozwiązanie to wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz zapewni przestrzeganie zasad uczciwej konkurencji wśród podmiotów wykonujących przewozy drogowe" – podkreśliło MI.
Projekt zakłada, że prowadzenie pojazdu bez wymaganego uprawnienia będzie skutkowało karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł. Jeśli sprawca wykroczenia w ciągu 2 lat popełni takie wykroczenie ponownie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 2 tys. zł.
Przejazdy kolejowe
Autorzy projektu zajęli się również problemem niebezpiecznych sytuacji, do których dochodzi na przejazdach kolejowych.
"Objeżdżanie, omijanie opuszczonych zapór lub półzapór, wjeżdżanie lub wchodzenie na przejazd kolejowy, jeśli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone, oraz wjeżdżanie na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy – to najczęstsze przyczyny tragicznych wypadków z udziałem pojazdów szynowych" – czytamy.
Za takie wykroczenia będzie grozić minimalna grzywna w wysokości 2 tys. zł.
Ściąganie mandatów z podatku
Urząd skarbowy po zmianach ma móc zaliczyć zwrot podatku na poczet nieopłaconego mandatu karnego. "Takie rozwiązanie ma na celu zwiększenie nieuchronności kary i egzekucji grzywien nakładanych za popełnione wykroczenia drogowe" – wyjaśniono.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock