Izrael kupił cztery niemieckie korwety rakietowe. Kontrakt, znacząco dofinansowany przez rząd Niemiec, ma zwiększyć zdolność zabezpieczenia izraelskich instalacji gazowych na Morzu Śródziemnym.
O transakcji poinformowało Ministerstwo Obrony Izraela. Cztery okręty, warte 430 miliony euro, zbuduje niemiecki koncern Thyssen Krupp i dostarczy je w ciągu pięciu lat. Niemiecki rząd zgodził się pokryć znaczącą część kosztów w kwocie 115 milionów euro.
Jak wyjaśniono, finansowa pomoc Berlina we wzmacnianiu bezpieczeństwa Izraela jest częścią jego "pokuty za holokaust" i wielokrotnie miała już miejsce w przeszłości, m.in. przy sprzedaży okrętów podwodnych.
Obrona podwodnych złóż gazu
Na mocy podpisanego kontraktu Thyssen Krupp zobowiązał się również do zakupu izraelskich towarów o wartości 181 milionów dolarów.
- Podpisana dziś umowa jest wydarzeniem o wielkim znaczeniu, które poważnie zwiększy możliwości naszej marynarki i jej zdolność do obrony strategicznych elementów izraelskiego sektora gazowego - powiedział dyrektor generalny Ministerstwa Obrony Izraela, Dan Harel.
Izrael posiada znaczące i niemal niewykorzystane jak dotąd podwodne złoża gazu na Morzu Śródziemnym na obszarze ok. 23 tysięcy kilometrów kwadratowych - większej niż lądowa powierzchnia tego kraju. Władze Izraela obawiają się jednak, że ich infrastruktura do wydobywania gazu może stać się celem ataku bojowników Hezbollahu lub Hamasu, w związku z czym inwestuje w rozbudowę swojej marynarki.
Najpotężniejsze okręty we flocie
Nowe korwety rakietowe, które mają zostać sklasyfikowane jako klasa Saar 6, znacząco zwiększą potencjał izraelskiej marynarki. Obecnie największymi jednostkami Izraela są okręty rakietowe klasy Saar 5 o długości 85 metrów i wyporności 1227 ton. Nowe jednostki mają być od nich znacznie większe i posiadać dwukrotnie większy zasięg operacyjny, poinformowały lokalne media.
Autor: mm//gak / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: CC BY-SA 4.0 | Ilan Rom