Świadkowie twierdzą, że "był w amoku". Stołeczny policjant zaatakował dwie kobiety

Źródło:
RMF FM, tvnwarszawa.pl
Stołeczny policjant miał pobić dwie kobiety na Bielanach
Stołeczny policjant miał pobić dwie kobiety na Bielanach
TVN24
Stołeczny policjant miał pobić dwie kobiety na BielanachTVN24

Stołeczny policjant miał zaatakować dwie kobiety na Bielanach. Sprawę prowadzi prokuratura, a funkcjonariusz został zawieszony.

Szczegóły podało w piątek radio RMF FM. Do zdarzenia miało dojść na początku sierpnia. Służby otrzymały zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który wieczorem na jednej z bielańskich ulic miał atakować przechodniów.

Mężczyzna jedną z kobiet uderzył w twarz, drugą przewrócił i próbował dusić. Świadkowie, jak przekazuje radio, opisywali, że "napastnik był w amoku, z trudnością udało się go obezwładnić". Był pod wpływem alkoholu.

Był to, jak się okazało, policjant z kilkuletnim stażem pracy.

Rzecznik policji: zero tolerancji

Informację potwierdził Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. - Zero tolerancji dla policjantów łamiących prawo - powiedział rzecznik.

Dodał, że sprawą natychmiast zajął się wydział kontroli. - Czynności zostały już zakończone, dokumentacja niezwłocznie została przekazana do wydziału kadr. Wszczęto czynności administracyjne zmierzające do wydalenia funkcjonariusza ze służby, postępowanie dyscyplinarne, jednocześnie komendant podjął decyzję o zawieszeniu policjanta - zapewnił rzecznik.

Sprawą, jak ustaliliśmy, zajmuje się również Prokuratura Rejonowa dla Warszawy Żoliborza, gdzie policjantowi postawiono już dwa zarzuty.

- Podejrzanemu przedstawiono zarzuty tego, że w dniu 8 sierpnia 2023 roku przy ulicy Przytyk w Warszawie uderzył jedną z pokrzywdzonych pięścią w podbródek, powodując u niej ranę śluzówki wewnętrznej strony policzka po lewej stronie, co stanowiło naruszenie czynności jej narządu ciała na czas nie dłuższy niż 7 dni, tj. o czyn z art. 157 par 2 kk - przekazał nam Marcin Przestrzelski, zastępca rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

- Szarpnął drugą z pokrzywdzonych za głowę i popchnął w krzaki, upadając na nią, czym spowodował u niej obrzęk i zasinienie kolana lewego, powodując u niej ranę śluzówki wewnętrznej strony policzka po lewej stronie, co stanowiło naruszenie czynności jej narządu ciała na czas nie dłuższy niż 7 dni, tj. o czyn z art. 157 par 2 kk - opisał prokurator.

Postępowanie jest w toku. 

Czytaj też >>> Policjanci wulgarnie ubliżali dostawcy pizzy, grozili pobiciem. Jest postępowanie

Skandaliczna interwencja policji w Śródmieściu
Skandaliczna interwencja policji w Śródmieściu tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:kz

Źródło: RMF FM, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Na krajowej "pięćdziesiątce" doszło do potrącenia 14-letniego rowerzysty. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Chłopiec trafił do szpitala.

Kierowca ciężarówki potrącił 14-letniego rowerzystę. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala

Kierowca ciężarówki potrącił 14-letniego rowerzystę. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Nie zakończył się proces w sprawie napadu na konwojenta w grudniu 2021 roku i kradzieży ponad 2,8 miliona złotych. Wyznaczono termin kolejnej rozprawy. Powodem był wniosek prokuratora o przesłuchanie nowego świadka - żony jednego z dwóch oskarżonych. W śledztwie prowadzonym aktualnie przez płocką prokuraturę, w ramach którego Anna J. została tymczasowo aresztowana, pojawić się miały wątki mogące mieć związek ze sprawą, której dotyczy proces.

Napad na konwojenta i kradzież 2,8 miliona złotych. Pojawiły się "wątki mogące mieć związek ze sprawą"

Napad na konwojenta i kradzież 2,8 miliona złotych. Pojawiły się "wątki mogące mieć związek ze sprawą"

Źródło:
PAP

W związku z komunikatem Głównego Lekarza Weterynarii i Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczącym wykrycia wirusa Gorączki Zachodniego Nilu w próbkach pobranych od martwych ptaków na terenie Warszawy, miasto wdrożyło procedurę reagowania.

Ptaki chorują. Miasto wdrożyło procedurę reagowania

Ptaki chorują. Miasto wdrożyło procedurę reagowania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bez prawa jazdy, za to z blisko dwoma promilami alkoholu w organizmie wsiadła za kierownicę auta. Uderzyła w słup z kamerami monitoringu. Pasażerowie wysiedli, obejrzeli, co się stało i wszyscy odjechali.

Cofała, uderzyła w słup, zniszczyła monitoring i odjechała. Była pijana i nie posiada prawa jazdy

Cofała, uderzyła w słup, zniszczyła monitoring i odjechała. Była pijana i nie posiada prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawska drogówka wzięła pod lupę przewoźników. W środę w wyznaczonych godzinach zrealizowała działania prewencyjno-kontrolne "Przewozy 2024".

Dwóch pijanych, jeden bez prawa jazdy i 29 mandatów. Kontrolowali przewoźników

Dwóch pijanych, jeden bez prawa jazdy i 29 mandatów. Kontrolowali przewoźników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek i sobotę, 23-24 sierpnia, na lotnisku na Bemowie odbędą się koncerty Męskiego Grania. Urzędnicy ostrzegają: po zakończeniu koncertów autobusy mogą zostać skierowane na objazdy. Obiecują też dodatkowe kursy metra.

Męskie Granie na Bemowie. Jak najwygodniej dojechać?

Męskie Granie na Bemowie. Jak najwygodniej dojechać?

Źródło:
PAP

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Lipówki pod Pilawą. Kierowca wyszedł z kabiny ciężarówki w związku z awarią koła. Potrącił go kierujący innym autem ciężarowym. Mężczyzna zginął na miejscu.

Wyszedł z auta, by sprawdzić koło. Zginął

Wyszedł z auta, by sprawdzić koło. Zginął

Źródło:
PAP

Zaniepokojona brakiem kontaktu z bratem kobieta poprosiła pracowników ośrodka pomocy społecznej o sprawdzenie, co się stało. Na miejsce pojechali dzielnicowy i pracownik socjalny. Okazało się, że 65-latek leżał na podłodze i nie mógł wstać. Wymagał pilnej pomocy medycznej.

Leżał na podłodze, był zdezorientowany i nie mógł wstać

Leżał na podłodze, był zdezorientowany i nie mógł wstać

Źródło:
tvnwarszwwa.pl

Do tej pory szafy sterownicze, nazywane "skrzynkami", były instalowane na powierzchni, ale nowe trafiają pod ziemię - poinformowali urzędnicy. Tak się stało na placu Na Rozdrożu, czy na skrzyżowaniu Branickiego i Sarmackiej.

Dla wielu osób stanowiły "problem estetyczny", drogowcy znaleźli na to sposób

Dla wielu osób stanowiły "problem estetyczny", drogowcy znaleźli na to sposób

Źródło:
PAP

Policjanci z Serocka zatrzymali do kontroli drogowej kierującego renault, który jak się okazało, był poszukiwany i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie trafił do zakładu karnego, zgodnie z wydanym nakazem doprowadzenia. 42-latek odpowie także za złamanie zakazu sądowego.

Po kontroli drogowej kierowca do domu wróci dopiero za blisko 11 miesięcy

Po kontroli drogowej kierowca do domu wróci dopiero za blisko 11 miesięcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W alei "Solidarności" na tyłach Muzeum Niepodległości powstał ogród deszczowy. Zamknięcie i rozpłytowanie starego parkingu pozwoliło na powiększenie skweru. Nowa zieleń ma nawiązywać do twórczości słynnej architektki krajobrazu.

Ogród deszczowy zamiast parkingu

Ogród deszczowy zamiast parkingu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwają prace wykończeniowe na placu Na Rozdrożu. Miejsce przeszło metamorfozę, jest wygodniejsze dla pieszych. Pojawiają się jednak zastrzeżenia do estetyki. Jeden z radnych zwrócił uwagę na pozostawione zejście do tunelu, nieużywane, wygrodzone barierką. Dlaczego nie zostało zasypane?

Plac Na Rozdrożu przebudowany. Zostawili nieużywane schody

Plac Na Rozdrożu przebudowany. Zostawili nieużywane schody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przenośna toaleta przysłonięta bluszczem stanęła na końcu nowej linii tramwajowej biegnącej przez ulicę Gagarina. Jak tłumaczą Tramwaje Warszawskie, wszystko z myślą o wygodzie dla motorniczych. Estetyka była drugorzędna.

Zaplecze sanitarne nowej linii. Plastikowa toaleta "tylko dla motorniczych"

Zaplecze sanitarne nowej linii. Plastikowa toaleta "tylko dla motorniczych"

Źródło:
Gazeta Stołeczna, tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz podpisał umowę na projekt nowej małpiarni w warszawskim zoo. Wybiegi zostaną podzielone na trzy kontynenty: Amerykę Południową, Afrykę i Azję. Inwestycja pochłonie ponad 1,2 miliona złotych.

Kapucynki, czepiaki, pawiany, koczkodany, gibony... Małpy dostaną nowy dom

Kapucynki, czepiaki, pawiany, koczkodany, gibony... Małpy dostaną nowy dom

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy świętego Wincentego dostawca jedzenia wjechał na motocyklu w barierki zabezpieczające prace drogowe. Pierwszej pomocy udzielili mu strażnicy miejscy, którzy zauważyli zderzenie. Pomagając 27-latkowi, wyczuli w jego oddechu alkohol.

Dostawca jedzenia wjechał w ogrodzenie robót drogowych. Był pijany

Dostawca jedzenia wjechał w ogrodzenie robót drogowych. Był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek wieczorem drogowcy rozpoczną prace na kolejnym fragmencie ulicy Czerniakowskiej. W weekend, 23-25 sierpnia, zamkną jezdnię w stronę Śródmieścia, pomiędzy aleją Polski Walczącej a ulicą Bartycką. Ruch na drugiej jezdni odbywał się będzie w obu kierunkach. Autobusy pojadą objazdami.

Wymienią asfalt na kolejnym fragmencie Czerniakowskiej

Wymienią asfalt na kolejnym fragmencie Czerniakowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Życie pod kreską, na wiecznym kredycie, z obawami, czy starczy do pierwszego. To nie tylko rzeczywistość wielu polskich rodzin, ale też wielu polskich samorządów". Za rządów PiS klepaliśmy biedę" - mówią włodarze, teraz nowy rząd ma rzucić finansowe koło ratunkowe. Materiał Łukasza Wieczorka z magazynu "Polska i Świat".

W kasach pustki. "Powiedzieć, że sytuacja jest trudna, to jakby nic nie powiedzieć"

W kasach pustki. "Powiedzieć, że sytuacja jest trudna, to jakby nic nie powiedzieć"

Źródło:
TVN24

W ramach przebudowy rejonu ulic Złotej i Zgody zostały zamontowane specjalne czujniki. Dzięki nim będzie można sprawdzić, jak ograniczenie ruchu aut, budowa zbiorników retencyjnych oraz zasadzenie zieleni wpłynie na temperaturę i wilgotność w tym miejscu.

Chcą likwidować miejskie "wyspy ciepła". W rejonie Złotej i Zgody zamontowali czujniki

Chcą likwidować miejskie "wyspy ciepła". W rejonie Złotej i Zgody zamontowali czujniki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Grochowa wybiegł przed nadjeżdżający radiowóz strażników miejskich, krzycząc: "ratunku, pomocy, mama jest nieprzytomna i nie rusza się". Kobieta trafiła do szpitala.

"Pomocy, mama jest nieprzytomna i nie rusza się"

"Pomocy, mama jest nieprzytomna i nie rusza się"

Źródło:
tvnwarszawa.pl