Samochód, którym podróżowały trzy dorosłe osoby i dwójka dzieci uderzył w drzewo. Zginęła dwudziestokilkuletnia kobieta.
Do tragicznego wypadku doszło po godzinie 13:30 w Korczewie. Na miejscu byli strażacy z Siedlec oraz z OSP Korczew, Szczeglacin i Hołubla. Jak wstępnie ustalono, kierująca samochodem osobowym straciła panowanie nad pojazdem. - Uderzyła w przydrożne drzewo. To było boczno-tylne uderzenie – przekazał mł. bryg. Paweł Kulicki, oficer prasowy siedleckiej straży pożarnej.
Jak podaje strażak, samochodem podróżowało pięć osób. – Trzy dorosłe i dwójka dzieci, dzieci były zapięte w fotelikach. Niestety, jedna z kobiet jadących z tyłu poniosła śmierć na miejscu – uzupełnia Kulicki.
Pozostali pasażerowie zostali przewiezieni do szpitali karetkami i śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Trwa ustalanie przyczyn tragedii.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Hołubla