Muzeum Chopina bez kuratora

Alicja Knast, kurator Muzeum Chopina fot.    TVN Warszawa
Alicja Knast, kurator Muzeum Chopina fot | eltiempo.es, PAP, canalmeteo.com

Alicja Knast złożyła rezygnację ze stanowiska kuratora Muzeum Chopina - dowiedział się portal tvnwarszawa.pl. Powodem jest fatalna współpraca z Narodowym Instytutem Fryderyka Chopina, który nadzoruje muzeum. M.in. z tego powodu wciąż nie udało się naprawić komputerów z ekspozycji.

Sama Knast nie chce mówić o powodach rezygnacji. - Tak będzie najlepiej dla mnie i dla muzeum - przekonuje.

Jak się jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy, kurator muzeum już od kilku miesięcy nie mogła dojść do porozumienia z dyrekcją NIFC. Narzekała m.in. na brak realnego wpływu na działalność placówki. Z większością decyzji, nawet tych najdrobniejszych, musiała czekać na podpis dyrekcji instytutu. To niemal sparaliżowało pracę muzeum w krytycznym momencie, gdy eksperymentalna ekspozycja wymagała sprawnej naprawy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się też, że NIFC miał problemy z terminowym płaceniem faktur wystawionych przez firmy odpowiedzialne za stan ekspozycji.

"Player Error" to już przeszłość

Knast zapowiada, że przed odejściem z muzeum dopilnuje trwających właśnie napraw, które mają wyeliminować kłopoty z psującymi się interaktywnymi elementami ekspozycji. - Wyskakujące okienka "director player error" na ekranach komputerów to już przeszłość. Pozostałe usterki usuwamy na bieżąco - zapewnia.

- Nie ma na świecie muzeum, które mogło nam sprzedać gotowe rozwiązania. Wybór oprogramowania był więc swego rodzaju eksperymentem - tłumaczy kłopoty, które trwały właściwie od dnia otwarcia. Eksperymentem było także zastosowanie kilku różnych systemów, za które odpowiedzialne są różne firmy.

- To niestety niesie ze sobą problemy. Dziś już chyba, nie zdecydowałabym się na takie rozwiązanie - przyznaje. Podkreśla jednak, że muzeum współpracuje z najlepszymi firmami na świecie.

Przyznaje także, że sygnały od niezadowolonych gości docierały do dyrekcji muzeum już wcześniej. Na początku października opisaliśmy je na portalu tvnwarszawa.pl. - Po państwa publikacji prace nad ich usunięciem przyspieszyły - przyznaje Knast. I dodaje: - Wszystkie zaplanowane funkcjonalności i pełną optymalizację systemu chcemy zakończyć do końca roku. Wszystkie naprawy objęte są gwarancją, więc placówka nie ponosi dodatkowych kosztów - zapewnia.

Brak pieniędzy czy presja czasu?

Bieżąca obsługa muzeum kosztuje 7 tys. złotych miesięcznie. Jak udało nam się dowiedzieć, na początku wakacji placówka miała jednak problemy z płatnościami. To właśnie wtedy ze stanowiska dyrektora Instytutu Fryderyka Chopina odwołano Andrzeja Sułka. Jego miejsce zajął były minister kultury Waldemar Dąbrowski.

Knast nie chce komentować tej sytuacji. Zapewnia, że kłopotów z płaceniem już nie ma. A przyczyny problemów upatruje nie w braku pieniędzy, lecz czasu. Muzeum otwarto w zbyt dużym pośpiechu. - W normalnych warunkach powinniśmy mieć dwa lata na sprawdzenie, czy rozwiązania zastosowane przez nas zdają egzamin - tłumaczy Knast i przypomina, że prace w muzeum rozpoczęła w styczniu 2009 roku. - Czternaście miesięcy później było oficjalne otwarcie.

Miało być nowocześnie, a wyszło jak zwykle

Testy były potrzebne, bo zastosowane w muzeum oprogramowanie to absolutna nowość. - Nasza koncepcja będzie nowoczesna przez następnych kilka lat, również w kontekście muzeów zagranicznych - podkreśla odchodząca kurator. – Zresztą nie wszystko da się sprawdzić w czasie testów - zauważa.

Dlaczego jednak - nie mając czasu - zdecydowano się właśnie na takie rozwiązania? - Nie chcieliśmy tworzyć muzeum, które nie pozostawia śladu na zwiedzających i które nic nie wnosi do kultury przestrzeni wizualnej. To miała być nowoczesna placówka, a biograficzny charakter wymusił na nas odważne decyzje - tłumaczy i przypomina, że koncepcję muzeum opracował zespół powołany przez Instytut Fryderyka Chopina. - Rozmowy trwały kilka miesięcy. Uczestniczyli w nich wybitni fachowcy, m.in.: Joanna Bojarska, dyrektor Muzeum Historycznego m. st. Warszawy, Małgorzata Błoch-Wiśniewska, wicedyrektor Instytutu Fryderyka Chopina, Anna Łęgowska-Radosz, kurator muzeum w Żelazowej Woli, a nawet Andrzej Wajda - wymienia.

To właśnie w czasie obrad zespołu zapadła decyzja, w jaki sposób ma być opowiedzieć historię kompozytora. - Nie da się dwoma obrazami i trzema popiersiami rzetelnie, prawdziwie i ciekawie pokazać Chopina – broni wypracowanej wtedy koncepcji Knast. - Naszym celem było stworzenie miejsca, w którym spotkają się dziecko i naukowiec badający Chopina, i oboje z czymś opuszczą to muzeum. Jest to możliwe właśnie dzięki temu, jak jest zorganizowane - dodaje.

Paweł Radziszewski

Źródło zdjęcia głównego:  | eltiempo.es, PAP, canalmeteo.com

Pozostałe wiadomości

Na ulicy Świętokrzyskiej przy placu Powstańców Warszawy zamknięto chodnik. Prace mają związek z przebudową Mazowieckiej. Wielu pieszych, zamiast przejść na drugą stronę ulicy, wybiera niebezpieczny spacer pasem rowerowym. I to pod prąd.

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od co najmniej kilku dni na Tamce straszą ogromne dziury w jezdni. Przeszkody znajdują się na pasach rowerowych, dlatego kierujący jednośladami muszą zjeżdżać na jezdnię. Na miejscu pracują gazownicy, a przynajmniej powinni, bo - jak zauważają mieszkańcy - postępu robót nie widać.

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sierpniu należy spodziewać się wyłączenia ruchu tramwajowego w ciągu ulicy Puławskiej. Ma to związek z rozpoczętą właśnie budową torowiska na Rakowieckiej. Utrudnienia mają potrwać do kilku tygodni.

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z budową przejścia naziemnego na wysokości ulicy Karowej wyłączone zostaną dwa pasy ruchu na Wisłostradzie (po jednym w obu kierunkach). Początek utrudnień drogowcy zapowiadają już na przełom czerwca i lipca.

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwaj jadący obok siebie rowerzyści zderzyli się w Płocku. Obaj trafili do szpitala i obaj - jak podała policja - nie byli całkiem trzeźwi. "Niezależnie jakim pojazdem się poruszasz zachowaj rozsądek i trzeźwość na drodze" - apelują policjanci.

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolizja w miejscowości Potycz niedaleko Piaseczna. Kierujący autem osobowym zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w naczepę ciężarówki, jego samochód ostatecznie wylądował w rowie. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W areszcie pozostanie 19-latka, która do szpitala w Garwolinie przyszła z martwym noworodkiem. Prokuratura czeka na kluczową opinię.

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Od razu się zatrzymałem, patrzę na prawą stronę, otworzyłem drzwi i słyszę krzyk i płacz. Były tam dwie dziewczynki, jedna się trzymała za twarz, druga też i trzymała tamtą pod rękę, obie płakały - mówi kierowca autobusu, który jest oskarżony o śmiertelne potrącenie przy szkole 12-letniej Oliwii. Czesław W. nie przyznaje się do winy. Niemal rok po tragedii ruszył jego proces.

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Radomiu zatrzymali mężczyznę znanego jako "żuromiński duch", który jest podejrzewany o handel fentanylem. Oprócz niego funkcjonariusze ujęli cztery inne osoby i zabezpieczyli fentanyl.

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

Źródło:
PAP

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie poinformował o podpisaniu umowy na projekt kompleksowej przebudowy ronda Zesłańców Syberyjskich. Plan przebudowy zakłada likwidację przejść podziemnych w tym miejscu.

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja informuje o kolejnym zatrzymaniu w sprawie nagłośnionej przez znanego influencera. Mający w sieci ponad dwa miliony obserwujących mężczyzna miał być szantażowany. Według ustaleń śledczych zatrzymany 39-latek zmuszał pokrzywdzonego do zapłaty 700 tysięcy złotych pod groźbą rozpowszechnienia zniesławiającego influencera filmu.

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- Dla mnie kara nigdy nie będzie adekwatna, bo nie ma mojego dziecka – mówi matka 33-latka, który ponad cztery lata temu zginął w wypadku na ulicy Sokratesa w Warszawie. Rodzice pana Adama po raz pierwszy zdecydowali się opowiedzieć o tym, co przeżyli. Reportaż "Uwagi!" TVN.

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Strażacy z Nowego Dworu Mazowieckiego wyłowili z Narwi ciało mężczyzny. Na miejscu pracowały służby.

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łoś spacerujący po torach i rozpędzony pociąg, jadący prosto na zwierzę. Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło na kolejowym moście średnicowym w Warszawie. W ostatniej chwili maszynista zdążył wyhamować, a zwierzę, które od kilku dni wymykało się leśnikom, w wróciło w końcu tam, gdzie jego miejsce - do lasu. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Źródło:
TVN24