Ojciec pobitego 11-latka znalezionego na Ochocie został aresztowany. Jak informuje komenda stołeczna, grozi mu do 5 lat więzienia.
- Decyzją sądu ojciec chłopca został tymczasowo zatrzymany na trzy miesiące - mówi Robert Opas z biura prasowego policji. - Grozi mu więzienie za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad rodziną. Sprawą zajmuje się wydział do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu.
Jak dodaje, nastolatek jest nadal w szpitalu. Musi przejść szereg badań. Matka po przesłuchaniu wróciła do domu i opiekuje się młodszym dzieckiem.
Szedł boso ulicą Korotyńskiego
Według relacji radia RMF FM, pobity chłopiec szedł boso ulicą Korotyńskiego.
- Jeden z przechodniów zauważył chłopca dosyć skąpo ubranego, jak na tę porę roku, zapłakanego. Zainteresował się jego losem. Chłopiec został przewieziony do szpitala. Zostali też poinformowani policjanci. W toku dalszych czynności ustalili, gdzie ten chłopiec mieszka - precyzował w sobotę rano na antenie TVN24 Opas.
W mieszkaniu funkcjonariusze zastali bardzo nietrzeźwych rodziców. I ojciec, i matka tego chłopca mieli w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
"Pod opieką kuratora"
- Jest to rodzina pod opieką kuratora, także korzystająca z pomocy społecznej. Być może już wcześniej działo się coś niepokojącego. Natomiast nie byliśmy informowani o takich sytuacjach - zastrzegł Opas.
I podkreślił, że były tam dwie interwencje domowe, ale nie dotyczyły przemocy wobec dzieci.
POLICJA O SPRAWIE 11-LATKA:
kz/r
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24