Na lotnisku Chopina są ogromne kolejki do odprawy – alarmowali na tvnwarszawa.pl internauci. – Rano mieliśmy kłopot – przyznaje Radosław Żuk, dyrektor Biura Public Relations Lotniska Chopina.
Przyczyną problemów pasażerów, jak wyjaśnia Żuk, było małe doświadczenie pracowników. – Był dodatkowy rejs, a na porannej zmianie pracowali niedoświadczeni pracownicy kontroli bezpieczeństwa – mówi. Godziny poranne to też czas wzmożonego ruchu na Lotnisku.
"Przepisy nie uległy zmianie"
Żuk nie potwierdza informacji, że na poranne kłopoty miała wpływ zmiana przepisów bezpieczeństwa, co miało skutkować drobiazgową kontrolą podróżnych. - Przepisy nie uległy zmianie. Nie ma też specjalnych wytycznych. Jedyne co mogło mieć wpływ to kwestia doświadczenia pracowników – ucina. Władze lotniska zdecydowały o skierowaniu do pracy dodatkowych osób. Otwarte zostały też kolejne linie odpraw. Po południu na lotnisku nie było już gigantycznych zatorów.
- Na odprawę czeka około 200 osób – szacował przed godziną 15.00 Dawid Krysztofiński, reporter tvnwarszawa.pl.
Jak zapewnia Żuk, odprawa odbywa się już normalnie.
wp//ec
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl