Teatr Kamienica obroniony, teraz czas na prokuratorskie zarzuty

Co dalej z teatrem?tvnwarszawa.pl

Tajemniczy biznesmen Adrian A.-K. oraz Dariusz B. i Piotr S. byli członkowie zarządu wspólnoty z kamienicy w al. "Solidarności" 93 są podejrzani o działanie na szkodę tej wspólnoty. To efekt śledztwa w sprawie próby przejęcia zabytkowej nieruchomości, w której działa teatr Emiliana Kamińskiego.

Teatr Kamienica to, jak pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, "dzieło życia" znanego aktora i reżysera Emiliana Kamińskiego. Kilka lat temu przyszłość teatru stanęła nagle pod znakiem zapytania. Zarząd wspólnoty podpisał bowiem umowy ze spółkami GeoCapital oraz Fire Security, jak się później okazało, skrajnie niekorzystne dla współwłaścicieli nieruchomości. - Czuję się skrzywdzony. Ciężko pracowałem przez 14 lat, a teraz wchodzi jakiś cwaniak i chce mnie wyrzucić - żalił się jesienią 2015 roku Kamiński.

Od tego czasu sytuacja znacznie się zmieniła. Sprawę bada prokuratura, która właśnie postawiła kolejne zarzuty.

Prace za 3,5 miliona złotych

We wtorek do Prokuratury Okręgowej w Warszawie został wezwany w charakterze podejrzanego 39-letni Adrian A.-K., który stał za spółkami GeoCapital i Fire Security.

Na mocy podpisanych przed kilkoma laty umów za prace remontowe o wartości ponad 3,5 miliona złotych w kamienicy w al. "Solidarności" 93 wspólnota miała przekazać na rzecz GeoCapital strych budynku o powierzchni blisko tysiąca metrów. Problem jednak w tym, że, choć mieszkania zostały przejęte, to wykonawca nie wykonał żadnej pracy. Podobnie miało się stać z 300 metrami w piwnicy budynku, które miała przejąć spółka Fire Security. Te 300 metrów było użytkowane przez teatr, znajdowało się w nich foyer teatru, toalety i wyjścia ewakuacyjne. Ich utrata oznaczała koniec działalności artystycznej.

We wtorek prokurator prowadzący śledztwo w tej sprawie postawił Adrianowi A.-K. kilka zarzutów. Pierwszy dotyczy tego, że "wspólnie i w porozumieniu" z członkami zarządu wspólnoty kamienicy Dariuszem B. i Piotrem S. "sprowadził niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody majątkowej w znacznych rozmiarach". Chodzi właśnie o owe 3,5 miliona złotych, czyli strych w kamienicy. Ale też o kolejne ponad 450 tysięcy złotych, bo tyle wartych jest 300 metrów piwnicy w budynku. Je też planował przejąć Adrian A.-K.

Zarzut dotyczy "sprowadzenia niebezpieczeństwa", a nie "wyrządzenia szkody", bo ostatecznie umowy dotyczące przejęcia nieruchomości unieważnił sąd.

Wyłudzenie poświadczenia nieprawdy

Kolejne zarzuty dla Adriana A.-K. to wyłudzenie poświadczenia nieprawdy w dokumentach oraz posługiwanie się tymi dokumentami, a także składania fałszywych oświadczeń. Chodzi o procedury związane z uzyskiwaniem pozwoleń na budowę. Adrian A.-K., według prokuratury, wprowadzał w błąd urzędników. Łącznie grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Taka sama kara grozi Dariuszowi B. i Piotrowi S. Kilka miesięcy temu zarzut nadużycia uprawnień i "sprowadzenia niebezpieczeństwa wyrządzenia szkody majątkowej w znacznych rozmiarach" usłyszeli byli członkowie zarządu wspólnoty.

- Żaden z podejrzanych nie przyznał się do winy. Wszyscy odmówili składania wyjaśnień – mówi prokurator Michał Dziekański, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Lista zaniechań Dariusza B. i Piotra S., członków zarządu wspólnoty, sporządzona przez prokuraturę jest długa. Według śledczych, nie zweryfikowali oni przed podpisaniem umowy stanu majątkowego spółki GeoCapital, jest sytuacji finansowej, ani tego czy posiada niezbędne doświadczenie, szczególnie, że działalność remontowa i instalacyjna nie była zawarta w jej działalności statutowej.

Cena za roboty remontowe została zaakceptowana bez weryfikacji ich rzeczywistej wartości przez rzeczoznawcę. Zarząd zgodził się też, na przyjęcie średnich cen materiałów budowlanych, ale ich wybór zostawił wykonawcy. Ale to nie wszystko. Za sprawą podpisów złożonych przez Dariusza B. i Piotra S. spółka GeoCapital mogła rozpocząć prace remontowe po 12 miesiącach od przejęcia strychu, czyli mówiąc prościej dostała zapłatę za pracę, która dopiero miała zostać wykonana. Nie określono też, która ze stron umowy ma wystąpić o pozwolenia na prace budowlane, ani terminu, w którym te pozwolenia mają zostać uzyskane. I, co za tym idzie, nie wskazano też terminu zakończenia prac budowlanych.

Podobnych niedociągnięć, zaniechań i przekroczeń uprawnień jest w tej sprawie znacznie więcej. Teatr Kamienica to dzieło życia Emiliana Kamińskiego. Aktor i reżyser poświęcił mu 14 lat. Zastał gołe i zagrzybione ściany. Dzięki oszczędnościom, a przede wszystkim środkom z Unii Europejskiej, miasta i ministerstwa kultury, siedem lat temu uruchomił prywatny teatr. Miesięcznie płaci miastu 40 tysięcy złotych za wynajem. Od początku angażuje się sprawy społeczne. W Kamienicy swoją siedzibę ma m.in. pierwszy w Polsce teatr składający się z osób niepełnosprawnych intelektualnie. Działają trzy sceny. W jednym z pomieszczeń powstała ogromna makieta przedwojennej Warszawy.

[object Object]
Narodowcy przed Teatrem PowszechnymJugin/Kontakt24
wideo 2/4

Jakub Stachowiak "Superwizjer" TVN Piotr Machajski, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl