Były poseł Ruchu Palikota Andrzej Rozenek będzie kandydatem Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta Warszawy - poinformował w piątek wiceszef SLD Sebastian Wierzbicki. W czwartek partia zdecydowała się wycofać kandydaturę Andrzeja Celińskiego po jego wulgarnych wpisach internetowych.
Kandydatura Rozenka została ogłoszona w piątek przed Pałacem Kultury i Nauki.
"Niedługo program"
- Chcę podziękować za zaufanie i tę rekomendację. Myślę, że udowodnię w najbliższym czasie, że trzecia siła polityczna w Polsce,ma dobrego kandydata na prezydenta Warszawy – powiedział w piątek Rozenek.
- Warszawa jest moim miastem przez całe życie. Jako człowiek związany z Warszawą znam problemy stolicy i niedługo zaprezentuję program, który będzie atrakcyjny dla każdego warszawiaka. Przed nami kampania, która się jeszcze, podkreślam, nie zaczęła – dodał.
Jak zaznaczył na razie ogólnie, miasto powinno być dla warszawiaków przyjazne, uczciwe i nowoczesne.
Rozenek już raz - w 2014 roku - kandydował na włodarza stolicy (utworzył własny komitet wyborczy). Otrzymał 2,28 proc. głosów w pierwszej turze wyborów.
Bez Celińskiego
Zarząd stołecznego SLD cofnął w czwartek rekomendację Andrzejowi Celińskiemu. Sebastian Wierzbicki stwierdził w piątek na konferencji prasowej, że Celiński został "brutalnie i bezpodstawnie zaatakowany" przez kontrkandydata Jana Śpiewaka. Ocenił, że nie ma żadnych zastrzeżeń, co do "uczciwości i przeszłości" Celińskiego, a próbowano go "uwikłać w aferę reprywatyzacyjną", co określił jako działanie "skandaliczne". - Nie zmienia to faktu, że reakcja naszego kandydata Andrzeja Celińskiego była zbyt emocjonalna - powiedział Wierzbicki.
- Rozumiemy go doskonale jako człowieka, rozumiemy jego emocje, niemniej jednak uważamy, że w debacie publicznej język, jakim odpowiedział Andrzej Celiński nie powinien funkcjonować - powiedział Wierzbicki. Celiński do sprawy odniósł się w piątek na Facebooku. "Przygoda zakończona, gdy właściwie jeszcze się nie rozpoczęła. Nie jestem już kandydatem SLD-Lewica Razem w wyborach na prezydenta stolicy" - napisał Celiński. "Popełniłem trudny do wybaczenia błąd. Mój wybuch w sprawie haniebnej wypowiedzi Jana Śpiewaka był niedopuszczalny. Podobnie jak późniejsze słowa wobec fałszywych przyjaciół" - dodał. Celiński podkreślił, że rozumie decyzje władz stołecznego SLD i wyraził nadzieję, że nowy kandydat sprosta okolicznościom.
Wulgarne wpisy
Andrzej Celiński ostatnio w wulgarny sposób zwrócił się na Facebooku do lidera stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa i kandydata na prezydenta stolicy Jana Śpiewaka. Jego wpis był reakcją na wcześniejszy post Śpiewaka w sieci, w którym sugerował on, że Celiński ma związki z gen. Marianem Robełkiem, zamieszanym - według szefa WMW - w tzw. aferę reprywatyzacyjną. "Janie Śpiewaku z ciebie po prostu ch... Do sądu proszę. Nie o słowo. O treść Twojego wpisu" - to fragment postu, który Celiński zamieścił na Facebooku. W kolejnych wpisach wdał się w dyskusję z Katarzyną Piekarską z SLD, której kazał "wypier...ać".
Lider WMW uznał, że kandydat SLD przekroczył granice dobrego smaku. "Kampania Celińskiego skończyła się, zanim zaczęła" - ocenił Śpiewak.
Bój o Warszawę
Wśród dotychczas zgłoszonych kandydatów jest Rafał Trzaskowski (PO i Nowoczesna), Patryk Jaki (Zjednoczona Prawica), Paweł Śpiewak (Wolne Miasto Warszawa), były wiceprezydent stolicy Jacek Wojciechowicz, Justyna Glusman (ruchy miejskie), Jakub Stefaniak (PSL), a także lider Ruchu Sprawiedliwości Społecznej Piotr Ikonowicz.
Pierwsza tura wyborów samorządowych może się odbyć w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada. Ostateczny termin będzie zależał od zarządzenia Prezesa Rady Ministrów.
PAP/ran