Około godziny 9.00 na skrzyżowaniu Belgradzkiej i Rosoła zderzyły się trzy auta. - To efekt niedziałającej sygnalizacji świetlnej po dużej awarii energetycznej na Ursynowie - informuje reporter tvnwarszawa.pl.
Jak doszło do wypadku? Reporter tvnwarszawa.pl Dawid Krysztofiński informuje, że kierująca mazdą jechała Belgradzką i przejeżdżała przez skrzyżowanie. W jej auto uderzyła poruszająca się ulicą Rosoła taksówka, a w nią z kolei suzuki.
- Siła uderzenia była na tyle duża, że taksówka skosiła latarnię i sygnalizator świetlny - relacjonuje nasz reporter.
Trzy osoby ranne
- W wypadku ranne zostały trzy osoby - podaje Edyta Adamus z KOmendy Stołecznej Policji. - To kierowca i pasażer taksówki oraz kierująca mazdą - dodaje.
- Jednej z nich musieliśmy pomóc się wydostać, bo była zakleszczona w aucie - precyzuje mł. kpt. Grzegorz Mszyca z warszawskiej straży pożarnej.
Utrudnienia
Na miejscu ruchem kierowała policja. Utrudniony był przejazd ulicą Rosoła w kierunku Doliny Służewieckiej. Nie można było skręcić również z Belgradzkiej w Rosoła.
- W momencie wypadku na skrzyżowaniu nie działała sygnalizacja świetlna - potwierdził Robert Opas z KSP. Jak dodał, w związku z awarią prądu na Ursynowie nie odnotowano żadnych innych wypadków i kolizji niż zdarzenie na Rosoła.
bf/mz