Po naszym reportażu o wyrzuceniu lokatora z kamienicy przy Wilczej, odezwały się dziesiątki widzów z chęcią pomocy. Dzięki państwu i naszej interwencji pan Jarosław będzie miał gdzie spędzić święta.
Właścicielka kamienicy przy ul. Wilczej 43 udowodniła, że można komuś zrobić ogromną przykrość przed samymi świętami.
Lokator jednego z mieszkań stracił pracę, nie zapłacił czynszu. W nowej nie może liczyć na zaliczkę. Jarosław Jakubowski, właścicielce kamienicy jest winny tysiąc złotych.
"To niezgodne z prawem"
Reporter TVN Warszawa oblicze prawdziwego ludzkiego dramatu pokazał prawnikowi. Krystyna Krzekotowska, ekspert od prawa lokalowego przyznaje, że z taką bezdusznością właściciela kamienicy nie spotkała się przez 40 lat swojej pracy.
- Komornik może wykonać eksmisję, ale w żadnym wypadku nie może tego zrobić właściciel budynku – zastrzega Krzekotowska.
Na prośbę prawniczki reporter TVN Warszawa na miejsce wezwał policję. Gdy usłyszała o tym właścicielka kamienicy to wybuchła śmiechem.
Pomóc starali się również wezwani policjanci. Niestety właścicielka pozostała nieugięta. Cała interwencja policyjna zakończyła się smutnym wnioskiem: mamy ograniczone prawa – powiedzieli policjanci.
Mieszkanie za darmo
Po emisji materiału o sytuacji wyrzuconego loaktora widzowie TVN Warszawa od razu zgłosili się, aby pomóc Panu Jarosławowi.
Jeden z nich na kilkanaście dni zaproponował zupełnie za darmo wolne mieszkanie na Bielanach.
Leszek Dawidowicz bf/ec