Eskorta policji
Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
W piątek rano przez zakorkowaną al. Solidarności przedzierał się na sygnale radiowóz policyjny, a za nim białe audi. Okazało, się że policja eskortowała do szpitala rannego mężczyznę.
Jak wyjaśniła Edyta Adamus ze stołecznej policji, mieszkaniec podwarszawskiej miejscowości podczas wykonywanej pracy stracił palce u ręki. – Była potrzebna natychmiastowa pomoc – podkreśla policjantka.
Oczekiwanie na karetkę nie wchodziło w grę. W szybkim transporcie do szpitala pomogła policja. Radiowóz jechał na sygnale, a za nim białe audi, którym był przewożony ranny.
Droga wiodła między innymi przez zakorkowaną rano al. Solidarności. Udało się ją sprawnie pokonać i dotrzeć do szpitala.
bf/ran