Silny wiatr szalał w piątek nad Włochami. W Como na północy kraju podmuchy przewróciły stojącą na placu choinkę. Trudna sytuacja panowała także na wybrzeżu Ostii, gdzie wiatr uszkodził kilka konstrukcji w porcie i na plaży.
W nocy z czwartku na piątek nad Włochami przechodziła burza, której towarzyszyły podmuchy wiatru o prędkości do 90 kilometrów na godzinę. Najniebezpieczniej było w Ostii, na zachodnim wybrzeżu Włoch, gdzie fale miały wysokość dwóch metrów.
Wiatr kontra święta
Na północy Włoch, w mieście Como, silny wiatr przewrócił miejską choinkę ustawioną na centralnym placu Piazza del Duomo. Jak podały włoskie media, dekoracja upadła około godziny 5.30 rano, gdy dookoła nie było ludzi. W ciągu dnia choinka została ustawiona i odpowiednio zabezpieczona przed kolejnymi podmuchami.
Silny wiatr i wysokie fale wyrządziły szkody także na wybrzeżu Ostii. niedaleko Rzymu. Uszkodzeniu uległa infrastruktura portowa i plażowa oraz kilka budynków. W sąsiednim Fiumicino w centrum na skutek wiatru przewróciły się trzy duże instalacje świąteczne. Nikomu nic się nie stało.
Źródło: ANSA, Fiumicino Online
Źródło zdjęcia głównego: ANSA/PAP/EPA/EMANUELE VALERI