W niedzielę w wielu regionach kraju wieje silny wiatr. W związku z gwałtowną aurą strażacy otrzymali ponad 1300 zgłoszeń dotyczących usuwania powalonych drzew i zalań. Silny wiatr, który na Warmii i Mazurach w niedzielę towarzyszy opadom deszczu, poprzewracał żaglówki na jeziorach i Zalewie Wiślanym.
Do godziny 15 w niedzielę strażacy odebrali 1304 zgłoszenia dotyczące usuwania skutków silnego wiatru oraz podtopień budynków i ulic - poinformował starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej. - Najwięcej zdarzeń miało miejsce na terenie województw warmińsko-mazurskiego - 258, kujawsko-pomorskiego - 209, mazowieckiego - 204, łódzkiego - 148, wielkopolskiego - 129, pomorskiego - 76, śląskiego - 65 oraz dolnośląskiego - 53 - mówił.
Silny wiatr w Polsce. Wasze pogodowe relacje
Według przekazanych przez straż informacji wynika, że w wyniku żywiołu zginęła jedna osoba, a inna została ranna.
- Ofiara śmiertelna to 61-letnia rowerzystka uderzona konarem na ścieżce rowerowej w Lesie Łagiewnickim w Łodzi. W Poznaniu na Malcie ranna została kobieta, którą konar uderzył w głowę i nogę. Po wypadku przytomna trafiła do szpitala - przekazał Kierzkowski.
Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje:
Silny wiatr przewraca łódki na jeziorach
Rafał Melnyk z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie poinformował, że w wyniku silnego wiatru wywróciły się dwie żaglówki na jeziorze Narie w okolicy Kretowin koło Ostródy. Policyjni wodniacy, ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i strażacy ruszyli na pomoc. Podjęli z wody w sumie pięć osób. Nikomu nic się nie stało. Żeglarze zostali przetransportowani na brzeg. Według strażaków, w powiecie giżyckim służby ratunkowe zanotowały w sumie sześć wywrotek łódek, m.in. na jeziorach Kisajno i Niegocin. Dyżurny MOPR przekazał, że "dużo się obecnie dzieje na wodzie, poszukiwana jest jedna osoba, ludzie są w wodzie". Na Zalewie Wiślanym w powiecie elbląskim ratownicy także otrzymali zgłoszenie o przewróconej żaglówce. Morska Służba Poszukiwawcza i Ratownictwa wyciągnęła z wody dwie osoby. Z względu na trudne warunki atmosferyczne strażacy nie mogli dotrzeć na miejsce. W powiecie piskim na jeziorze Bełdany ratownicy MOPR podjęli z wody czterech żeglarzy, gdy wywróciła się ich żaglówka. Na pomoc ruszyli im też inni żeglarze. W Nowej Ukcie także w powiecie piskim drzewo przygniotło mężczyznę. Trafił do szpitala. Warmińsko-mazurscy strażacy przyjęli w niedzielę od rana w związku z sytuacją pogodową 540 zgłoszeń. To przede wszystkim powalone drzewa i połamane konary. W Ostródzie przy ul. 3 Maja pochylone drzewa zagrażało uczestnikom festiwalu muzycznego. Z pola namiotowego przed przyjazdem strażaków ewakuowało się ok. 150 osób.
Silny wiatr w stolicy
W Warszawie straż pożarna odebrała około 60 zgłoszeń dotyczących skutków gwałtownych zjawisk pogodowych. - Przede wszystkim dotyczą one połamanych przez wichury konarów i powalonych drzew, które blokują drogi i chodniki, a także przygniotły zaparkowane samochody. Stale napływają też nowe zgłoszenia - powiedział starszy aspirant Bogdan Smoter z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP m.st. Warszawy. Jak poinformował, strażacy usuwają skutki porywistych wiatrów na bieżąco i są gotowi do interwencji w związku z możliwymi burzami, do którym może dojść w kolejnych godzinach.
Źródło: PAP, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Mirek 49/Kontakt 24