Ogień szaleje na wzgórzach Los Angeles i zbliża się do eleganckiej dzielnicy Bel Air. Trwa wyścig z czasem. Ekipy strażackie w pocie czoła próbują żywioł opanować. W akcji biorą udział helikoptery i samoloty gaśnicze.
Pożar wybuchł tuż obok mieszkalnej dzielnicy Getty Center na zachodzie miasta. Na razie nie ma informacji o ofiarach.
Dym ograniczył pole widzenia na drodze ciągnącej się wzdłuż wzgórz Santa Monica- Sepulveda Pass, przez co w piątek po południu utworzyły się na niej gigantyczne korki.
Utrudniona walka z ogniem
Akcje strażaków utrudnia silny wiatr i wysoka temperatura. Ogień gasi kilkanaście jednostek staży pożarnej wspieranej przez helikoptery i samoloty gaśnicze. Według lokalnych władz nikt nie odniósł obrażeń. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
Autor: mm/rs / Źródło: Reuters TV