77 lat więzienia za zabicie trzech młodych nosorożców - taki wyrok usłyszał południowoafrykański kłusownik. Kara wydaje się być dość kontrowersyjna, bo w wielu krajach całego świata na ogół dużo krócej siedzi się za kratkami za zabójstwo człowieka.
- To jedna z najwyższych kiedykolwiek zasądzonych kar za kłusownictwo. Mamy nadzieję, że dla kłusowników będzie to jasna wiadomość - skomentował wyrok Reynold Thakhuli, rzecznik Parków Narodowych RPA (SANParks).
Według niego wyrok pokazuje, że "sądy są gotowe walczyć z tym procederem".
Wyrok usłyszał po trzech latach
Skazany kłusownik został zatrzymany w 2011 roku za zabicie trzech młodych nosorożców w słynnym Parku Narodowym Krugera. Właśnie do tego parku najchętniej zjeżdżają nielegalni myśliwi.
Od stycznia do końca czerwca 2014 roku w RPA upolowano nielegalnie 588 nosorożców. Z czego 370 pochodziło właśnie z Parku Narodowego Krugera. W tym samym okresie zatrzymano 62 kłusowników.
Rogi nosorożców leczą?
W RPA żyje 70 proc. światowej populacji nosorożców. W 2013 roku kłusownicy zabili tam 1004 sztuki, co stanowi dotychczasowy niechlubny rekord. Rosną obawy, że gatunek wkrótce może wyginąć.
Co jest głównym celem kłusowników? Rogi nosorożców. To właśnie im mieszkańcy Azji przypisują lecznicze właściwości. Na tamtejszym czarnym rynku osiągają one zawrotne ceny.
Autor: kt/mj / Źródło: PAP