Zdrowe i smaczne grzyby mun rosną w Polsce. Uszaka bzowego, bo tak brzmi ich polska nazwa, najczęściej można znaleźć na gałęziach bzu czarnego.
Lasy Państwowe mają dobrą wiadomość dla smakoszy kuchni z Dalekiego Wschodu. Nasze lasy oferują "polską wersję mun".
Zdrowotne właściwości grzybów mun
Grzybki mun są podstawą kuchni chińskiej. Są dodawane do wielu potraw, zarówno wegetariańskich jak i mięsnych. Suszone grzyby mun są dostępne w wielu sklepach.
Na Dalekim Wschodzie regularnie spożywa się grzybki mun, ma to sprzyjać dobremu zdrowiu. Według tradycyjnej medycyny chińskiej grzybki mun zawierają związki, które łagodzą objawy przeziębień i chorób płuc. Przyczyniają się też do zmniejszania krzepliwości krwi i lepszego jej krążenia w żyłach.
Polskie grzyby mun
Jednym z miejsc, gdzie rosną kuzyni mun, są lasy Nadleśnictwa Stare Jabłonki (woj. warmińsko-mazurskie). To właśnie między innymi tam można znaleźć stanowiska uszaka bzowego (Auricularia auricula-judae). Jest on blisko spokrewniony z uszakiem gęstowłosym (Auricularia nigricans), który występuje w ciepłych krajach i jest tam hodowany. Pod względem kulinarnym te dwa gatunki nie różnią się, niektórzy nawet uważają, że uszak bzowy jest delikatniejszy w smaku.
Do niedawna obowiązywała nazwa „ucho bzowe". Patrząc na jego zdjęcia nietrudno domyślić się dlaczego. Zdjęcia owocników uszaka bzowego zrobił Artur Jeżewski na terenie Nadleśnictwa Stare Jabłonki, w okolicy jeziora Szeląg Mały.
Skąd ta nazwa?
Najczęściej grzyb ten występuje na gałęziach bzu czarnego i tam należy go szukać. W jego nazwie występuje również słowo „judae" (Auricularia auricula-judae). Dlaczego? Judasz po zdradzie Jezusa, podobno powiesił się na gałęzi czarnego bzu.
Grzyb ten owocuje cały rok, ale najłatwiej o zbiory późną jesienią i zimą, kiedy nie przeszkadzają liście. Istotna jest też wilgotność powietrza, kiedy jest sucho owocniki kurczą się i stają się niemal niedostrzegalne, by po deszczu ponownie się rozwinąć.
Autor: AP/tw / Źródło: lasy.gov.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lasy Państwowe