W noworocznym przekazie Korea Północna wezwała swoich obywateli do tego, by zjednoczyli się wokół nowego lidera Kim Dzong Una i chronili go jako "żywe tarcze" w czasie, gdy będzie się on starał rozwiązać "palący problem braku żywności".
W trzech głównych gazetach, a także w telewizji pojawił się komunikat, w którym stwierdzono, że "Kim Dzong Un ma legitymację do prowadzenia rewolucyjnej walki zapoczątkowanej przez jego dziadka Kim Ir Sena, a opracowanej przez zmarłego dwa tygodnie temu ojca - Kim Dzong Ila".
- Kim Dzong Un jest najwyższym przywódcą naszej partii i naszego narodu. Jest znakiem zwycięstwa i chwały Korei i wiecznym centrum jego jedności - czytamy w tekście opublikowanym przez państwową agencję KCNA.
"Chwalcie rok 2012"
Korea Północna wezwała też swoich obywateli do tego, by chronili swojego przywódcę. - Cała partia, cała armia i cały lud powinien mieć silne przekonanie, że będą oni żywymi tarczami w obronie Kim Dzong Una aż do jego śmierci - napisano i podkreślono, że nowy wódz będzie starał się rozwiązać "palący problem" - czyli problem głodu, w "kwitnącym kraju".
Noworoczny przekaz kończy się apelem: "Chwalcie rok 2012, jako rok dumnego zwycięstwa, rok gdy era dobrobytu rozwijać się będzie zgodnie z instrukcjami Wielkiego Generała Kim Dzong Ila".
Kim Dzong Il nie żyje
Kim Dzong Il zmarł 17 grudnia na atak serca. Jego najmłodszego syna, który doświadczenie w rządach zdobywał zaledwie przez trzy lata u boku ojca, prasa oficjalna nazwała już "wielkim następcą", "wielkim towarzyszem" oraz "najwyższym dowódcą".
Źródło: Reuters