Zwłoki 16 Palestyńczyków, którzy zginęli wskutek izraelskiego nalotu, znaleziono w poniedziałek pod gruzami jednego z domów pod Chan Junis na południu Strefy Gazy. Z kolei co najmniej dziewięciu Palestyńczyków zginęło tego dnia rano w izraelskim nalocie na Rafah.
Jak poinformował przedstawiciel ekipy ratunkowej, w niedzielnym ataku na jeden z domów w pobliżu Chan Junis zginęło dziewięć osób.
Do 502 wzrosła tym samym liczba Palestyńczyków, którzy ponieśli śmierć od początku izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy 8 lipca. Tylko w niedzielę zginęło 140 Palestyńczyków - informuje agencja AFP, powołując się na palestyńskie źródła bezpieczeństwa. Prawie połowa ofiar to kobiety, dzieci i osoby starsze.
81 tysięcy Palestyńczyków znalazło schronienie w szkołach administrowanych przez ONZ - poinformowały AFP źródła w tej organizacji.
Po stronie izraelskiej od początku ofensywy zginęło 18 izraelskich żołnierzy, w tym 13 w niedzielę.
Z kolei wskutek izraelskiego nalotu w niedzielę na Szadżaiję, na przedmieściach miasta Gaza, śmierć poniosło ponad 60 Palestyńczyków, a 250 zostało rannych. W całej Strefie Gazy w niedzielę rannych zostało 450 Palestyńczyków - podsumowuje AFP.
Autor: dln/kka/zp / Źródło: PAP