Zmarł jeden z najsłynniejszych liberałów


Otto hrabia Lambsdorff, były minister gospodarki Niemiec i jeden z najsłynniejszych niemieckich liberałów, zmarł w sobotę w szpitalu w Bonn w wieku 82 lat.

Jak zaznaczyło biuro Lambsdorffa, polityk "został uwolniony od swych różnorakich cierpień". Według agencji dpa, stan zdrowia polityka systematycznie pogarszał się przez ubiegłe miesiące.

Kłopoty ministra

Urząd federalnego ministra gospodarki sprawował od roku 1977 do 1984 w dwóch różnych konstelacjach politycznych - najpierw koalicji rządowej liberałów z SPD, a od roku 1982 z chadeckim blokiem CDU/CSU.

W latach 1988-1993 Lambsdorff był federalnym przewodniczącym FDP. Objęty dochodzeniem w sprawie afery z nielegalnym finansowaniem partii politycznych przez koncern Flicka został w 1987 roku skazany na grzywnę, ale jego pozycja na publicznej scenie nie uległa osłabieniu.

W Bundestagu zasiadał do 1998 roku.

Lambsdorff zasłynął jako niestrudzony obrońca wolnego rynku i wnikliwy analityk bieżących zjawisk gospodarczych - przy czym swe komentarze formułował ciętym nierzadko językiem.

Negocjował odszkodowania

W Polsce Lambsdorff znany był głównie jako główny negocjator osiągniętej pod koniec 1999 roku ugody w sprawie odszkodowań dla osób, świadczących pracę niewolniczą lub przymusową na rzecz III Rzeszy.

Na konto powołanej wówczas fundacji "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość" przekazano 5,1 mld euro.

Źródło: PAP