Zatamują wyciek za trzy tygodnie?

 
Czy BP zdąży przed 27 lipca?PAP

Koncern BP postara się zapobiec wyciekowi ropy w Zatoce Meksykańskiej do 27 lipca, podaje "Wall Street Journal". Jest to termin wcześniejszy, niż zapowiadano. Przyspieszając prace, koncern chce ograniczyć - szacowane na ponad 3 miliardy dolarów - koszty związane z wyciekiem.

Odpowiedzialny za podwodny wyciek ropy w rejonach Zatoki Meksykańskiej koncern BP zapowiedział przyspieszenie prac nad tamowaniem wycieku. - W doskonałych okolicznościach, bez żadnych przeszkód, jest to możliwe - stwierdził przedstawiciel koncernu w wywiadzie dla "WSJ".

Brytyjski gigant paliwowy przygotowuje także szereg planów awaryjnych na wypadek, gdyby obecnie przeprowadzana operacja się nie powiodła.

Dzień próby

Wall Street Journal podaje, że 27 lipca jest dniem, w którym koncern składa inwestorom raport o zyskach z drugiego kwartału roku, a cena akcji koncernu spadła o połowę od czasu wybuchu i zatonięcia platformy wiertniczej Deepwater Horizon w końcu kwietnia.

BP do tej pory na likwidację wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej wydał 3,12 miliarda dolarów. Z tej sumy 147 milionów stanowiły odszkodowania dla tych, którzy ucierpieli w wyniku katastrofy.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: PAP