"Zaskakująco" skuteczna Polska w czasie wojny w Gruzji

Aktualizacja:
 
USA doceniły dyplomatyczne przywództwo Polski podczas wojny w Gruzji

Polska objęła zaskakująco silne przywództwo podczas konfliktu w Gruzji - to ocena działań polskich przywódców w sierpniu 2008, zawarta w depeszy wysłanej z ambasady USA w Warszawie datowanej na 10 sierpnia 2008 roku, zaledwie 2 dni po rozpoczęciu wojny na Kaukazie. Depesza znalazła się wśród dokumentów zamieszczonych w internecie przez "Russkij Reporter". Tygodnik twierdzi, że amerykańskie depesze dotyczące wojny w 2008 roku otrzymał od Wikileaks jako jedyne medium w Rosji.

Rząd Polski mobilizuje sąsiadów w celu potępienia rosyjskich działań w Gruzji - CZYTAJ CAŁĄ DEPESZĘ

Amerykańska ambasada w Warszawie zwraca uwagę na dynamizm i skuteczność polskich działań międzynarodowych po wybuchu wojny na Kaukazie.

Koordynator Kaczyński

W dokumencie czytamy, że prezydent Lech Kaczyński koordynował regionalne demonstracje poparcia dla Tbilisi - w tym zaplanował podróż do stolicy Gruzji z prezydentem Ukrainy i przywódcami państw bałtyckich.

Ambasada w Warszawie informuje też Departament Stanu, że Kaczyński głośno potępił wraz ze swoimi trzema bałtyckimi partnerami rosyjską akcję zbrojną w wydanym 9 sierpnia oświadczeniu. Przywódcy zaapelowali wtedy do UE i NATO o sprzeciwienie się „imperialistycznej i rewizjonistycznej” polityce Rosji w Europie Wschodniej.

MSZ skuteczny

Z kolei – zwraca uwagę autor noty – szefowi MSZ Radosławowi Sikorskiemu udało się przezwyciężyć sympatię niektórych członków UE do Rosji i doprowadził do spotkania na szczeblu ministrów spraw zagranicznych (odbyło się ono 13 sierpnia - red.).

Natomiast wiceminister w MSZ Andrzej Kremer nalegał by nie dopuścić, aby wojna w Gruzji zniszczyła szanse Tbilisi na uczestnictwo w MAP. Gdyby do tego doszło – argumentował on – byłoby to równoznaczne z nagrodą dla Rosji i zachęciłoby to ją do podobnych działań w regionie.

Gruzja a tarcza

W depeszy zaznaczono też, że prezydent Lech Kaczyński i szef MSZ Radosław Sikorski różnią się co do wpływu wojny w Gruzji na plany budowy tarczy antyrakietowej na terenie Polski i Czech.

Kaczyński był zdania, że konflikt jeszcze bardziej przemawia za koniecznością budowy tarczy, z kolei Sikorski uważał - czytamy w nocie - że nie ma związku między rozmowami o tarczy a trwającą wojną na Kaukazie.

CZYTAJ WYBRANE, PRZETŁUMACZONE DEPESZE WWW.TVN24.PL/DOKUMENTY

Czytaj raport o przecieku dokumentów Wikileaks

Źródło: PAP, lex.pl