Zachód szykuje pucz? Asad ściąga wojsko do stolicy


Dyktator Syrii alarmowo ściągnął do stolicy wiernych dowódców i oddziały - twierdzi izraelski portal debka.com. Obawy Baszara Asada miała wywołać informacja, jakoby oficerowie jednej z stacjonujących w okolicy Damaszku dywizji szykowali przewrót. Państwa zachodnie miały przekupić wojskowych, aby obalili dyktatora.

Według portalu, powołującego się na swoje źródła, w poniedziałek miał paść rozkaz jak najszybszego powrotu elitarnych oddziałów reżimu z miast na północy, gdzie od miesięcy tłumią rebelię przeciw władzy.

Do Damaszku miała się skierować dywizja Gwardii Republikańskiej, która liczy dziesięć tysięcy najwierniejszych żołnierzy, stanowiących straż reżimu, oraz 4. dywizja pancerna, dowodzona przez brata dyktatora, Magera Assada. Lojalne oddziały mają zająć pozycje w strategicznych punktach stolicy.

Ośrodek władzy

Jak twierdzi portal Debka, pierwszy raz od 10 miesięcy rebelii, do centrum Damaszku skierowano znaczne siły wojska. Do takiej decyzji miała popchnąć Asada informacja kontrwywiadu, jakoby dowódca jednej z dywizji pancernych stacjonujących w stolicy przygotowywał wojskowy przewrót. Obecnie w okolicy Damaszku mają, według Debki, stacjonować 1., 3. i 9. syryjskie dywizje pancerne.

Oficer miał jakoby zostać zwerbowany przez zachodnie służby, które opłaciły plan obalenia dyktatora. Dowódca dywizji, którego nazwisko nie jest znane, miał skorzystać z nieobecności w Damaszku wszystkich wiernych oddziałów reżimu i poprowadzić 300 pojazdów pancernych na stolicę, przy pomocy których przejąłby nad nią kontrolę. Do przewrotu miało dojść w nocy z poniedziałku na wtorek.

Operacja zajęcia Damaszku przez zbuntowane wojsko miała przypominać podobną akcję, która doprowadziła do odebrania Trypolisu w Libii z rąk Muammara Kaddafiego. Tam zbuntowany oficer przy pomocy agentów oraz sił specjalnych Kataru i Jordanu miał skutecznie umożliwić rebeliantom szybkie zajęcie miasta.

Analogicznie do sytuacji w Trypolisie, w ostatnich dniach do Damaszku zaczęły się zbliżać walki prowadzone przez oddziały dezerterów. Wymiany ognia na przedmieściach stolicy doprowadziły do szerokiej akcji wojska, które miało próbować skutecznie zgnieść bunt w centrum władzy dyktatury.

Źródło: debka.com