"Wyrok niesprawiedliwy. Ale Norwegowie wierzą w resocjalizację"

Anders Breivik skazany na 21 lat więzienia
Anders Breivik skazany na 21 lat więzienia
tvn24
Anders Breivik skazany na 21 lat więzieniatvn24

- Wyrok na Andersa Breivika pokazał ułomność prawa norweskiego, które jest zbudowane na modłę nie tyle sprawiedliwości, co wiary w resocjalizację - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Zbigniew Ziobro. W ocenie byłego ministra sprawiedliwości, wyrok za masakrę na wyspie Utoya i zamach w Oslo - jest niesprawiedliwy.

- Moim zdaniem, tak straszny mord, którego ten człowiek się dopuścił, zasługuje na karę co najmniej dożywotniego pozbawienia wolności - powiedział Ziobro.

Szef Solidarnej Polski przypomniał, że w związku ze sprawą Breivika w Norwegii pojawiła sie dyskusja na temat zaostrzenia prawa karnego. - Bo mamy do czynienia z zabójcą, który z premedytacją morduje tak wiele osób i nie wykazuje ani odrobiny skruchy, i być może wcale sie nie zmieni - zauważył.

Sam Ziobro ostro skrytykował norweski system sprawiedliwości. - Nie można go opierać wyłącznie na resocjalizacji - stwierdził.

- Są takie przypadki psychopatycznych morderców, na przykład wielokrotnych albo oszalałych psychopatów, którzy z motywacji jakichś fałszywie pojętych ideologii potrafią mordować - mówił.

Jego zdaniem, dla bezpieczeństwa osoby te powinny "na zawsze pozostać za kratkami", gdyż właśnie tego - jak podkreślił - wymaga sprawiedliwość.

Dostał maksymalny wymiar kary

Norweg Anders Behring Breivik został uznany w piątek za poczytalnego i winnego dwóch zamachów terrorystycznych z 22 lipca 2011 roku, w których zginęło 77 osób. Sąd w Oslo skazał go na co najmniej 21 lat więzienia. Kara ta może być przedłużana. Eksperci twierdzą, że Breivik zapewne spędzi w więzieniu resztę życia. Norwegia karę dożywocia zniosła w 1971 r. Profesorowie prawa tłumaczą, że norweski system sądownictwa jest nastawiony na resocjalizację przestępców i dlatego maksymalny wymiar kary wynosi 21 lat więzienia. Profesor uniwersytetu w Oslo Jo Stigen ocenił, że Norwegowie nie uważają, by system ten był łaskawy dla człowieka sądzonego za akty terroru. "Psychologicznie jest satysfakcjonujące, że orzeczono wobec niego karę maksymalną. To silny sygnał dla społeczeństwa" - powiedział. 22 lipca 2011 roku Breivik dokonał zamachu bombowego w dzielnicy rządowej Oslo, w którym zginęło osiem osób, oraz masakry na wyspie Utoya, gdzie śmierć poniosło 69 ludzi, w większości młodych.

Autor: MON//mat / Źródło: TVN24, PAP

Tagi:
Raporty: