Wikileaks przenosi się do Szwajcarii

 
Strona Wikileaks nie działaTVN24

Strona internetowa Wikileaks nie jest dostępna dla internautów. Firma, która zarządza domeną portalu, w piątek rano poinformowała, że wycofała się ze świadczenia usług portalowi.

O tym, że domena została zablokowana, Wikileaks poinformowało na swoim koncie na Twitterze. "Domena strony Wikileaks.org została zablokowana przez amerykański EveryDNS.net po domniemanych masowych atakach" - czytamy. Niedługo później portal poinformował: "Wikileaks przeniósł się do Szwajcarii http://wikileaks.ch/".

Adresem DNS (Domain Name System) Wikileaks zarządzała firma EveryDNS.net. Jednak w piątek o godz. 4 rano czasu polskiego zakończono świadczenie tych darmowych usług.

Przez ataki

Strona EveryDNS.net informuje, że było to związane z atakami przeprowadzonymi z wielu komputerów, których ofiarą padła domena Wikileaks.org. Jak wyjaśnia firma, "ataki te (...) zagrażały stabilności infrastruktury EveryDNS.net. Firma umożliwia dostęp do prawie 500 tys. innych stron internetowych".

EveryDNS.net napisało, że Wikileaks łamał w związku z atakami regulamin. O co dokładnie chodzi? O punkt, który zabrania uniemożliwiania "innym użytkownikom korzystania z usług". Firma poinformowała, że wszelkie przestoje na stronie Wikileaks.org wynikają z tego, że serwis nie znalazł nowego dostawcy usług DNS.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24