Brytyjska policja dotarła do ponad 200 świadków i bada ponad 240 dowodów w dochodzeniu w sprawie próby otrucia Siergieja Skripala i jego córki - powiadomiła w sobotę szefowa MSW Wielkiej Brytanii Amber Rudd.
Rudd powiedziała dziennikarzom po zakończeniu posiedzenia rządowego sztabu kryzysowego Cobra, że w śledztwie bierze udział ponad 250 antyterrorystów. Jak dodała, dochodzenie jest prowadzone "szybko i profesjonalnie".
Szefowa resortu poinformowała, że Skripal oraz jego córka Julia pozostają w szpitalu w "krytycznym, lecz stabilnym" stanie.
Były rosyjski szpieg wraz z córką zostali znalezieni 4 marca nieprzytomni na ławce w Salisbury, na południowy zachód od Londynu.
Policjant Nick Bailey, który pierwszy przybył na miejsce zdarzenia, wciąż jest "ciężko chory", jednak rozmawia już z członkami rodziny - dodała minister.
Wcześniej policja informowała, że łącznie w związku z próbą otrucia Skripala poszkodowanych zostało 21 osób.
Sprawa podwójnego szpiega
Skripal, były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, został w 2006 roku skazany w Rosji na 13 lat więzienia za przekazywanie od lat 90. Brytyjczykom danych na temat działających w Europie rosyjskich agentów. W trakcie procesu przyznał się do postawionych mu zarzutów. W 2010 roku został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI). Po przybyciu do Wielkiej Brytanii zamieszkał w Salisbury.
Autor: tmw / Źródło: PAP