WHO: większość chorych na Ukrainie ma A/H1N1

Aktualizacja:
 
Dane z 1:00 rano w środę mówią o 450 tysięcach chorych

Większość chorych na grypę na Ukrainie ma najprawdopodobniej wirusa A/H1N1 - ocenia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w opublikowanym w środę komunikacie. Według ukraińskich danych do 1 w nocy 4 listopada zarejestrowano co najmniej 450 tys. chorych z podejrzeniem grypy i infekcji grypopochodnych.

Takie dane podał przed południem główny lekarz sanitarny Ukrainy Ołeksandr Biłowoł. Dodał też, że do tej pory na grypę i z powodu występujących później powikłań umarło 81 osób.

Jednak na Ukrainie panuje chaos informacyjny, bo zastępczyni Biłowoła Ludmiła Mucharska podaje inne dane - jej zdaniem na godzinę 1 w nocy 4 listopada na zapalenie płuc i grypę zmarło 87 osób. Według niej, w całym kraju, liczba przypadków od połowy października osiągnęła 478 tysięcy i każdego dnia liczba ta rośnie o kolejne 70-80 tysięcy, podczas gdy w poprzednich latach liczba ta wynosiła 25-30 tysięcy.

Mucharska potwierdziła także, że badania laboratoryjne wykazały obecność wirusa A/H1N1 w 17 przypadkach, w tym u trzech ofiar śmiertelnych.

Testy potwierdzają A/H1N1

"Testy laboratoryjne na Ukrainie potwierdziły obecność pandemicznego wirusa A/H1N1 w próbkach pobranych od pacjentów w dwóch najbardziej dotkniętych zachorowaniami regionach" - napisano w komunikacie.

"W związku z tym - tłumaczy WHO - że wirus pandemiczny w krótkim czasie stał się elementem dominującym w zachorowaniach na grypę na całym świecie, można przypuszczać, że większość przypadków grypy na Ukrainie wywołana jest przez wirus A/H1N1".

WHO: Szybko stosujcie leki

"WHO zaleca szybkie zastosowanie preparatów antywirusowych oseltamivir, bądź zanamivir u wszystkich pacjentów, którzy odpowiadają kryteriom choroby, nawet w przypadku braku pozytywnego wyniku testów laboratoryjnych infekcji A/H1N1" - głosi komunikat na stronie internetowej WHO.

Światowa Organizacja Zdrowia odradza jednocześnie sąsiadującym z Ukrainą państwom zamykanie swych granic, gdyż takie praktyki nie powstrzymują dalszego rozprzestrzeniania się wirusa.

Misja WHO działa na Ukrainie od wtorku.

Źródło: PAP