W wypadku motolotni, która rozbiła się w środę w trakcie zawodów na południowym wschodzie Republiki Czeskiej, zginął 23-letni polski pilot - poinformowała czeska policja.
Polak, który uczestniczył w odbywających się w miejscowości Ladna koło Brzeclavia mistrzostwach Europy w paralotniarstwie, zginął na miejscu. Przyczynę wypadku ma ustalić podjęte śledztwo.
- Wydarzyło się to około godziny 15. Na razie nie znamy przyczyny wypadku - powiedział rzecznik policji Bohumil Malaszek.
Reanimacja nie pomogła
Rzecznik straży pożarnej Jaroslav Mikoszka powiedział, że uczestnicy zawodów próbowali reanimować Polaka. - Jednak lekarz orzekł śmierć - oznajmił.
Strażacy - jak pisze portal idnes.cz - pomagali policji w zabezpieczaniu dokumentacji i zabezpieczyli silnik motolotni, by nie zapalił się.
Wypadek bada policja i eksperci z czeskiego Instytutu Badań nad Wypadkami Powietrznymi.
Autor: kb,pk/mtom / Źródło: PAP, idnes.cz
Źródło zdjęcia głównego: mapy Google