W USA do samolotu będzie można wnieść krótkie ostrza


Pasażerowie w USA będą mogli wnosić na pokład samolotów małe ostrza, oraz np. kije bilardowe. Amerykańska Administracja Bezpieczeństwa Transportowego zdecydowała, że poluzuje trochę rygorystyczne przepisy wprowadzone po zamachach z 2001 roku.

Nowe przepisy wchodzą w życie od 25 kwietnia. Na pokład będzie można wnieść ostrza krótsze niż 6 cm i węższe niż 1,2 cm, pod warunkiem, że nie posiadają modelowanego uchwytu.

Dzięki nowym przepisom pasażerowie będą też mogli zabrać z sobą m.in. kije bilardowe, do hokeja i lacrosse'a oraz kijki narciarskie.

Restrykcyjne ograniczenia

Nowe przepisy zostały skrytykowane przez związek stewardów i stewardess, Flight Attendants Union Coalition. - Proponowane zmiany zwiększą zagrożenie życia członków załogi oraz pasażerów - oznajmiła organizacja, podkreślając, że jej członkowie odpowiadają za bezpieczeństwo na pokładzie. Według TSA nowe zasady zbliżą przepisy amerykańskie do międzynarodowych standardów oraz poprawią komfort pasażerów. - To pozwoli osobom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo transportu skupić się na większych zagrożeniach, np. materiałach wybuchowych - powiedział rzecznik administracji David Castelveter.

Zapewnił przy tym, że TSA podjęła szereg działań zwiększających poziom bezpieczeństwa: wzmocniono drzwi do kokpitu, niektórym pilotom pozwolono nosić broń oraz dopuszczono obecność na pokładzie federalnych agentów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Po zamachach terrorystycznych z 11 września 2011 roku w Stanach Zjednoczonych zaostrzono przepisy regulujące, jakie przedmioty można wnieść na pokład samolotu. Część z nich nie zgadzała się ze standardami Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego.

Autor: mk//tka/k / Źródło: PAP