Rosjanie chcieli badać atak na Skripala z Brytyjczykami. Wniosek przepadł

Aktualizacja:

Wysunięty przez Rosję wniosek dotyczący wspólnego dochodzenia w sprawie ataku na Siergieja Skripala nie został przyjęty na środowym nadzwyczajnym posiedzeniu Organizacji do spraw Zakazu Broni Chemicznej (OPCW). Przeciwko zagłosowało 15 państw - podaje Reuters. Wcześniej brytyjska delegacja oceniła, że propozycja Rosji jest "perwersyjna".

Rosyjski wniosek poparło pięć krajów: Chiny, Azerbejdżan, Sudan, Algieria i Iran. 17 państw członkowskich wstrzymało się od głosu. Podczas spotkania przedstawiciel Wielkiej Brytanii John Foggo powiedział, że ofiara ataku chemicznego nie musi współpracować z "prawdopodobnym sprawcą". Szef MSZ Wielkiej Brytanii Boris Johnson wyraził zadowolenie z powodu wyniku głosowania. - Rosja stawiała sobie za cel, by zataić prawdę i wprowadzić w błąd - oświadczył.

- Społeczność międzynarodowa po raz kolejny przejrzała tę strategię - dodał.

"Perwersyjna" propozycja Rosjan

Wcześniej brytyjska delegacja oceniła, że propozycja Rosji, by wraz z Wielką Brytania wspólnie prowadzić śledztwo w sprawie ataku na Skripala, jest "perwersyjna".

"To taktyka mająca na celu odwrócenie uwagi i kolejna porcja dezinformacji mająca pomóc rosyjskim władzom uniknąć pytań, na które muszą udzielić odpowiedzi" - napisała brytyjska delegacja na Twitterze podczas odbywającego się za drzwiami zamkniętymi spotkania. Wcześniej w środę ambasador Rosji w Czechach Aleksandr Zmiejewski zapowiedział, że na posiedzeniu OPCW jego kraj zaproponuje "cywilizowane rozwiązanie" kryzysu związanego z próbą otrucia Skripala. Nie podał jednak szczegółów. Zmiejewski dodał, że Rosja nie wini Republiki Czeskiej za udział w przeprowadzonym w Anglii ataku na Skripala i jego córkę Julię. Przedstawiciele władz rosyjskich sugerowali, że substancja chemiczna użyta w ataku mogła pochodzić z Czech, Szwecji i Słowacji. Rosja informowała też wcześniej, że na spotkaniu OPCW, zwołanym na jej wniosek, rosyjska delegacja będzie nalegać, by strona brytyjska przedstawiła wszelkie dowody, jakimi dysponuje w sprawie ataku na Skripala.

Brytyjskie MSZ oceniło, że wniosek Rosji o zwołanie posiedzenia to "taktyka dywersyjna, która ma podkopać działania podejmowane przez OPCW w celu wypracowania wniosków" w śledztwie na temat ataku. Szef rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergiej Naryszkin oświadczył w środę, że zamach na Skripala był "groteskową prowokacją ordynarnie zmajstrowaną przez służby specjalne Wielkiej Brytanii i USA".

Atak na byłego szpiega

Siergiej Skripal oraz towarzysząca mu córka Julia trafili do szpitala w stanie krytycznym, gdy 4 marca znaleziono ich nieprzytomnych na ławce w centrum handlowym w angielskim mieście Salisbury. W toku śledztwa brytyjskie władze uznały, że zostali oni zaatakowani opracowanym za czasów ZSRR bojowym środkiem trującym typu nowiczok.

Próba zabicia Skripala, byłego oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który przeszedł na stronę Londynu, wywołała największy kryzys w relacjach Wielkiej Brytanii z Rosją od zakończenia zimnej wojny.

Autor: kg / Źródło: PAP

Raporty: