Piątą dobę trwa akcja ratownicza w jaskiniach w Romy we francuskich Pirenejach. Ratownicy próbują dotrzeć do trójki grotołazów, którzy zostali uwięzieni pod ziemią. Jak dotąd służbom nie udało się nawiązać z nimi kontaktu.
Grotołazi są uwięzieni 700 metrów pod ziemią. W izolacji pozostają od środy. Nie mają jedzenia ani możliwości, by się ogrzać. Poszkodowani to dwaj Francuzi i Grek. Zostali uwięzieni po tym, jak woda z topniejącego śniegu zablokowała wyjście z jaskini. Ratownicy mają nadzieję, że grotołazów uda się uwolnić do poniedziałku.
Pierwsza próba dotarcia do uwięzionych grotołazów nie udała się - drogę zablokowała woda, a ratownicy nie mieli sprzętu do nurkowania.
Źródło: TVN24, ENEX