Stany Zjednoczone dysponują już 20 milionami dawek szczepionki przeciw nowej grypie - powiadomiły służby sanitarne tego kraju. Rząd zamówił łącznie 200 mln dawek i planuje rozpoczęcie kampanii szczepień na jesieni.
Jak pisze w środę agencja Associated Press, eksperci amerykańskiego komitetu doradczego ds. szczepień mogą zalecić, by w pierwszej kolejności szczepić pracowników służby zdrowia, kobiety ciężarne, chorych na astmę i cukrzycę. Są to wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Eksperci obradują w środę w Atlancie.
Kobiety w ciąży mogą znaleźć się na pierwszej linii. W środę ogłoszono w USA raport, z którego wynika, że ryzyko wystąpienia poważnych chorób w wyniku wirusa A/H1N1 jest u nich czterokrotnie wyższe.
Decyzja o tym, kogo szczepić najpierw, jest konieczna, by dać czas producentom na wytworzenie kolejnych partii szczepionek. AP zauważa, że jeśli przyjąć opinię specjalistów, że do pełnej odporności potrzebne są dwie dawki szczepionki, to USA potrzebują 600 mln dawek.
Izrael chce zaszczepić wszystkich
Tymczasem w Izraelu rząd zalecił kupienie tylu szczepionek, by objąć szczepieniami całą ludność - 7 mln ludzi. Władze przeznaczą na szczepionki 450 mln szekli (83 mln euro). W Izraelu zmarła dotąd na nową grypę jedna osoba.
W Hiszpanii z powodu grypy A/H1N1 zmarła siódma osoba - powiadomiło w środę ministerstwo zdrowia w Madrycie. 34-letni mężczyzna cierpiał już wcześniej na ciężkie schorzenie.
Wirus nowej grypy rozprzestrzenia się w takim tempie, że WHO przestała liczyć pojedyncze przypadki zachorowań. Istnieje obawa, że sytuacja może się pogorszyć wraz z początkiem sezonu grypowego, który rozpoczyna się na północnej półkuli na jesieni.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24