Republikanie stracili senatora. Przegrali w swoim bastionie


Demokrata Doug Jones wygrał w stanie Alabama wybory uzupełniające do Senatu USA - poinformowały we wtorek późnym wieczorem czasu lokalnego amerykańskie media, po przeliczeniu ponad 90 procent głosów. Zwycięzcy pogratulował już prezydent Donald Trump.

Jones pokonał kandydata Partii Republikańskiej Roy'a Moore'a.

Według mediów zwycięstwo Jonesa w Alabamie, konserwatywnym stanie, uważanym za bastion republikanów, to ogromna niespodzianka, tym większa, że Moore cieszył się pełnym poparciem prezydenta Donalda Trumpa.

Zaszkodziły mu jednak wyraźnie zarzuty o molestowanie kobiet, po pojawieniu się których od Moore'a zdystansowało się nawet wielu republikańskich senatorów.

Na Twitterze prezydent Trump pogratulował Jonesowi zwycięstwa, pisząc, że wygrał po "ciężkiej walce".

Wybory w Alabamie przeprowadzono w celu obsadzenie miejsca po Jeffie Sessionsie, który odszedł z Senatu po nominacji na stanowiska ministra sprawiedliwości i prokuratura generalnego USA.

Autor: adso / Źródło: PAP