UE: Izrael nielegalnie anektuje Jerozolimę


Nowe osiedla żydowskie we wschodniej Jerozolimie i rozbiórki palestyńskich domów to "nielegalna aneksja" części spornego miasta - uznała Unia Europejska w 20-stronicowym, wewnętrznym raporcie.

Zdaniem europejskich dyplomatów, którzy przygotowali raport zmniejsza to szanse na ustanowienie niezależnego państwa palestyńskiego współistniejącego z Izraelem.

"Izrael, praktycznie rzecz biorąc, aktywnie prowadzi nielegalną aneksję wschodniej Jerozolimy" - możemy przeczytać w dokumencie.

Izrael, praktycznie rzecz biorąc, aktywnie prowadzi nielegalną aneksję wschodniej Jerozolimy. fragment raportu Unii Europejskiej

Rzecznik izraelskiego rządu Mark Regew oświadczył, że Izrael nie widział raportu i nie może go skomentować. Zaznaczył, że obowiązkiem i celem rządu jest "rozwój miasta na korzyść wszystkich mieszkańców, palestyńskich i żydowskich".

Wyburzanie domów

W ubiegłym miesiącu Palestyńczycy w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu protestowali przeciwko planom wyburzenia prawie 90 palestyńskich domów we wschodniej części miasta.

Zdaniem miejskich władz powstały one bez wymaganych zezwoleń. Palestyńczycy argumentowali, że władze rzadko przyznają im zezwolenia na budowę we wschodniej Jerozolimie, więc są zmuszeni prowadzić prace bez nich. Jednocześnie rośnie liczba pozwoleń na budowę żydowskich osiedli - wskazywali.

Clinton: Izrael niezbyt pomocny

Szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton, która w mijającym tygodniu gościła w Izrraelau i na terenach Autonomii Palestyńskiej określiła postępowanie Tel Awiwu jako "niezbyt pomocne" i naruszające popierany przez USA plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu.

Z kolei palestyński prezydent Mahmud Abbas ocenił, że rozbiórka domów będzie miała "niszczycielski wpływ na proces pokojowy".

Miasto niezgody

Izrael zajął wschodnią Jerozolimę podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku, a w 1980 roku ogłosił, że niepodzielna Jerozolima jest jego "wieczną stolicą". Większość społeczności międzynarodowej nie podziela tego zdania.

Plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu, tzw. mapa drogowa, wyklucza budowę nowych i rozbudowę istniejących osiedli żydowskich na obszarach okupowanych. Palestyńczycy chcą, by stolicą ich przyszłego państwa była właśnie wschodnia Jerozolima.

Sporny obszar zamieszkuje ok. 210 tys. Palestyńczyków i 190 tys. Żydów. Kolejnych 360 tys. Żydów mieszka w zachodniej części Jerozolimy.

Źródło: PAP