Traktowane "jak bydło". Polki wyzyskiwane

 
Polki sprzątające w brytyjskich hotelach dostają za swoją pracę mniej niż przewiduje prawoBBC News

Polki sprzątające w luksusowych brytyjskich hotelach są wykorzystywane. Dostają za swoją pracę mniej niż przewiduje prawo - a zatrudniająca je firma tłumaczy, że płaci za "wydajność". - Traktowano nas jak bydło - skarży się jedna z Polek w reportażu stacji BBC.

Skargi pracownic z Polski na złe warunki pracy i na łamanie przepisów prawa pracy potwierdziło śledztwo BBC. Dwie reporterki tej stacji zatrudniły się w firmie Hotelcar, sprzątającej prestiżowe londyńskie hotele. Rozmowy z pracodawcami utrwaliły na

Kierownicy traktowali nas jak bydło. Często nie było żadnych środków czystości i musiałyśmy używać czegokolwiek, co było pod ręką: szamponów czy żeli pod prysznic. Często podczas sprzątania miałyśmy łzy w oczach, ale musiałyśmy zacisnąć zęby. Musiałyśmy pracować. Miałyśmy rodziny na utrzymaniu. Polka zatrudniona w Hotelcare

Hotelcare płacił o połowę mniej niż powinien

BBC dotarło do grafików czasu pracy i potwierdzeń wypłaty 12 pracownic sprzątających hotel Park Plaza. Okazało się, że regularnie dostawały niższą stawkę niż przepisowe minimum - 5,73 funta za godzinę. Reporterki BBC, zatrudnieni w Park Plaza County Hall Hotel i Park Plaza Riverbank, też dostały pieniądze za jedynie połowę z przepracowanych przez nich godzin.

Płacą za „wydajność”

– Dostaniecie minimalną stawkę, jeśli wyczyścicie dwa i pół pokoju w godzinę – zastrzegła osoba przyjmująca do pracy wysłanniczkę BBC. – A jeśli nie, dostaniemy mniej? – zapytała dziennikarka. W odpowiedzi otrzymała kiwnięcie głową. Potem okazało się, że standardy czyszczenia pokoi są bardzo wyśrubowane.

“Traktowali nas jak bydło”

Na rozmowę z mediami zdecydowała się jedynie 24-letnia Barbara, Polka, która pracowała wcześniej jako pokojówka w dwóch hotelach sieci Park Plaza. - Kierownicy traktowali nas jak bydło - powiedziała BBC. - Często nie było żadnych środków czystości i musiałyśmy używać czegokolwiek, co było pod ręką: szamponów czy żeli pod prysznic. Często podczas sprzątania miałyśmy łzy w oczach, ale musiałyśmy zacisnąć zęby. Musiałyśmy pracować. Miałyśmy rodziny na utrzymaniu – opowiada.

Szukają pomocy w London Citizens

Pokojówki zwróciły się ze swoją sprawą do organizacji London Citizens, która pracuje na rzecz podniesienia stawek i poprawy warunków pracy najgorzej opłacanym pracownikom w stolicy. Organizacji udało się już doprowadzić do podniesienia płac dla pracowników sprzątających w bankach. Jednym z osiągnięć jest też wypromowanie stawki na poziomie minimum egzystencji, w czym uzyskała poparcie burmistrza Borisa Johnsona. Stawkę tę ustalono na 7,60 funta na godzinę.

Zapowiedziano wewnętrzne dochodzenie

Zarówno hotele Park Plaza, jak i firma Hotelcare zapewniają, że przeprowadzą wewnętrzne śledztwo w sprawie opisanej przez BBC.

Łatwo stają się ofiarami wyzysku

12 osób, wszystkie narodowości polskiej, które zgodziły się udostępnić BBC dokumenty związane z miejscem pracy zastrzegły sobie anonimowość – nie chcą zostać zwolnione.

BBC przypomina, że pracownicy z Polski i z krajów wschodniej Europy powinni być traktowani tak samo, jak Brytyjczycy.

Hotelcare, firma zatrudniająca ok. 2 tys. pracowników i odpowiedzialna za czystość 30 tys. pokoi w 150 hotelach w całym kraju, wykorzystuje tzw. wskaźnik wydajności jako wymówkę, by płacić poniżej kwoty minimalnej.

Prawnicy cytowani przez BBC przyznają, że taka praktyka jest niezgodna z prawem.

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: BBC News