Zakończyły się przesłuchania przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w sprawie Kosowa. Teraz trybunał podczas tajnych obrad zdecyduje czy jednostronne ogłoszenie niepodległości przez ten kraj było zgodne z prawem.
Decyzji Trybunału w Hadze możemy nie poznać szybko. 15 sędziów może ogłosić ją nawet po kilku miesiącach.
Przesłuchania przed ONZ-owskim trybunałem trwały od 1 grudnia. Udział brali w nich przedstawiciele: Serbii, Kosowa i 29 innych państw, w tym USA i Rosji.
Tak, nie, tak, nie
Serbowie przekonywali, że proklamowanie przez Kosowo niepodległości było nielegalne i jako takie jest wyzwaniem dla światowego porządku prawnego.
Z kolei władze Kosowa oznajmiły przed trybunałem, że "niepodległość Kosowa jest nieodwracalna i taka pozostanie nie tylko dla Kosowa, ale też w celu (utrzymania) pokoju i trwałego bezpieczeństwa w regionie". To stanowisko wsparły Stany Zjednoczone, prosząc trybunał o deklarację "zgodnie z prawem międzynarodowym".
Rosja, jako wieloletni sojusznik Serbii, opowiedziała się przed trybunałem za podjęciem negocjacji w sprawie statusu Kosowa.
63 kraje popierają Kosowo
Kosowo ogłosiło niepodległość w lutym 2008 roku. Jak do tej pory 63 kraje, w tym 22 z 27 państw Unii Europejskiej, uznały niepodległość tego kraju.
W październiku 2008 roku Zgromadzenie Ogólne NZ zaakceptowało propozycję Serbii, aby zwrócić się do MTS o wydanie opinii w sprawie zgodności z prawem jednostronnej deklaracji o niepodległości Kosowa. Orzeczenie Trybunału będzie mieć charakter konsultacyjny.
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24