Detektywi Scotland Yardu polecieli do Portugalii, by wraz z miejscową policją odszukać trzech notowanych włamywaczy. Byli oni w pobliżu miejsca, w którym prawie 7 lat temu zniknęła Madeleine McCann - donosi brytyjski "Guardian", powołując się na swoje źródła. Dziennik pisze, że są oni głównymi podejrzanymi w sprawie uprowadzenia dziewczynki.
Grupa detektywów poleciała do Portugalii po ustaleniu kilka dni wcześniej wspólnego planu działań z miejscowymi służbami.
Trzech podejrzanych
Na miejscu śledczy mają spróbować znaleźć trzech mężczyzn, którzy w przeszłości byli notowani za włamania. Brytyjska policja jest podobno w posiadaniu bilingów rozmów mężczyzn z nocy, której 3-letnia dziewczynka została porwana.
Poszukiwani mieli do siebie dzwonić wielokrotnie w godzinach po uprowadzeniu Madeleine i policja podejrzewa, że mogą mieć związek z porwaniem.
Scotland Yard nie potwierdził żadnej z tych informacji. W Portugalii jego detektywi pojawiali się wielokrotnie w ostatnim roku, od momentu, gdy wznowiono śledztwo w sprawie zaginięcia dziewczynki.
Madeleine McCann zniknęła z wypoczynkowego domku, w którym przebywała ze swoimi rodzicami w Praia da Luz w maju 2007 roku. Portugalska policja zakończyła śledztwo w sprawie jej zaginięcia w 2008 r., ale w październiku 2013 r. wobec pojawienia się nowych dowodów, otworzyła je na nowo.
Autor: adso/ja / Źródło: Guardian
Źródło zdjęcia głównego: EPA/Real Madrid TV