Strzały w Gruzji


10 kul trafiło samochód Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie patrolujący granicę z separatystycznym regionem Gruzji, Osetią Południową - poinformowali Gruzini i rzeczniczka OBWE.

Rzecznik MSW Szota Utiaszwili powiedział, że pojazd opancerzony przewożący obserwatorów został trafiony w okolicy wsi Chwiti w regionie Gori. Według policyjnego komunikatu strzały padły z "terytorium kontrolowanego przez osetyjskich separatystów".

W telewizji pokazano zdjęcia samochodu ze śladami po kulach na przedniej szybie i masce. Biały pojazd był oznakowany dobrze widocznymi flagami OBWE. Informację o ostrzelaniu potwierdziła agencji Reuters rzeczniczka organizacji.

Nie ma jeszcze oficjalnej odpowiedzi władz Osetii Południowej.

Do OBWE jeszcze nie strzelano

Środowy incydent to pierwszy raz, gdy obserwatorzy dostali się pod bezpośredni ostrzał w strefie graniczącej z Osetią.

Niewielka misja obserwacyjna OBWE była obecna w regionie od wyrwania się Osetii Południowej spod rządów Tbilisi na początku lat 90. Na mocy porozumienia rozejmowego po sierpniowym konflikcie ponad 220 nieuzbrojonych obserwatorów wysłała też Unia Europejska.

Od sierpnia na terytorium Osetii Południowej nie wpuszczono żadnej misji obserwacyjnej.

Źródło: PAP