"Spisku na życie Sikorskiego nie było"

 
Sikorski zginął 4 lipca 1943 r.TVN24

W aktach brytyjskiego kontrwywiadu MI5 nie ma wzmianki o domniemanym spisku na życie gen. Władysława Sikorskiego. - Takiego spisku nie było - uważa autor opublikowanej właśnie historii MI5, prof. Christopher Andrew.

Autor, były dziekan wydziału historii uniwersytetu w Cambridge, przyznał zarazem, że nie wygląda na to, by zbliżał się kres teorii spiskowej, w myśl której gen. Sikorski zginął w wyniku czyjejś zamierzonej ingerencji. Po części tłumaczy to wpływem "sowietyzacji myślenia o historii".

- Teorie zakładające, że całe rządy uczestniczą w różnych spiskach i że takie spiski są czynnikiem sprawczym ważnych wydarzeń historycznych, są dziedzictwem okresu, w którym Polska i inne państwa regionu były podporządkowane rządom Moskwy - dodał Andrew.

Katastrofa lotnicza, nic więcej

Jego zdaniem najlepszy artykuł na temat okoliczności śmierci gen. Sikorskiego napisał brytyjski historyk M.R.D. Foot. Artykuł ten pt. "The Death of General Sikorski" ukazał się w czerwcu 2006 roku w publikacji "Intelligence and National Security".

Foot polemizuje z twierdzeniem, że brytyjski wywiad (MI6) mógł być zamieszany w śmierć polskiego generała i chciał go usunąć, ponieważ był on dla Brytyjczyków "powodem irytacji", komplikując stosunki premiera Winstona Churchilla ze Stalinem, podnosząc sprawę zbrodni katyńskiej.

Zdaniem Foota śmierć generała była wynikiem katastrofy lotniczej i niczym więcej.

Philby, a może Blunt?

W latach 1941-44 pracownik wywiadu Kim Philby, który już wówczas szpiegował dla NKWD (a w późniejszych latach także dla KGB) był szefem operacji MI6 na Półwyspie Iberyjskim. Na krótko przed tragiczną śmiercią gen. Sikorskiego miał przebywać w Gibraltarze.

Jedna z hipotez śmierci generała, ku której skłaniał się m. in. Jan Nowak Jeziorański, zakłada, że to Philby mógł zaaranżować katastrofę lotniczą z polecenia Stalina, który zmierzał do podporządkowania sobie Polski.

Drugi podwójny brytyjsko-sowiecki agent Anthony Blunt, wchodzący w skład tej samej siatki co Philby, w czasie wojny pracował w MI5. O wojennej współpracy Blunt-Philby niczego nie wiadomo. Opublikowane niedawno zapiski Blunta nie zawierają niczego na ten temat. Philby zbiegł do Moskwy w 1963 roku, Blunt zmarł w niesławie w 1983 roku.

Pełny wgląd w akta

Pośredni dostęp do akt brytyjskiego wywiadu miała polsko-brytyjska komisja historyczna, badająca zagadnienia wywiadów - polskiego i brytyjskiego - w okresie drugiej wojny światowej. Komisja nie miała jednak wglądu w akta kontrwywiadu.

Prof. Andrew w swej książce opowiada m.in. o podejmowanych w okresie 30 lat nieudanych próbach ujawnienia współpracowników sowieckiego wywiadu w brytyjskich służbach specjalnych. Miał pełen wgląd w archiwa MI5, ale pod warunkiem nieujawniania metod operacyjnych.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24