Kalifornijskie nastolatki chcące szybko opalić się w solarium, będą musiały poczekać. Władze stanowe wprowadziły nowe prawo, które zabrania korzystania z solarium osobom poniżej 18 roku życia. - Młodzież musi być chroniona przed "śmiertelnie groźnym" promieniowaniem - stwierdził senator Ted Lieu, który był autorem projektu ustawy.
Gubernator Jerry Brown już podpisał nowe prawo, które wejdzie w życie pierwszego stycznia. Nowy przepis był częścią większego pakietu, który ma za zadanie "poprawić zdrowie i życie kalifornijczyków".
Niebezpieczne sztuczne słońce
Według danych oficjalnych, nastolatki stanowią od 5 do 10 procent klientów solariów i w USA nasila się kampania mająca na celu utrudnienie im dostępu do niebezpiecznego dla zdrowia opalania promieniami UV.
Kalifornia jest pierwszym stanem, który będzie wymagał osiągnięcia pełnoletności przed pójściem do solarium. W Teksasie żeby skorzystać z tej usługi trzeba mieć co najmniej 16 lat. Jak zapewnia Lieu, po zatwierdzeniu nowego prawa w Kalifornii, kilka innych stanów rozważa podobne rozwiązania.
Zdaniem senatora, ograniczenie dostępu nastolatków do solariów było konieczne, ponieważ "są dowody na powodujące raka skutki oddziaływania promieniowania ultrafioletowego". - Gdyby wszyscy znali zagrożenia, jakie niosą z sobą solaria, byliby zszokowani - stwierdził Lieu. - Rak skóry jest narastającą epidemią, zwłaszcza wśród kobiet w wieku od 25 do 29 lat - dodał.
W 2009 roku WHO oficjalnie stwierdziła, że korzystanie z solarium skutkuje zwiększeniem ryzyka wystąpienia raka i umieszczono je w kategorii najbardziej niebezpiecznych źródeł nowotworów.
Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu