Były serbski minister budownictwa, transportu i infrastruktury został przewieziony z aresztu do szpitala. Goran Vesić został tymczasowo aresztowany w sobotę i od tego czasu prowadził strajk głodowy.
Goran Vesić, były minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii, został we wtorek w stanie ciężkim przetransportowany z aresztu do szpitala - poinformowały serbskie media.
Vesić trafił do tymczasowego aresztu w sobotę i od razu rozpoczął w nim strajk głodowy.
Sąd w Nowym Sadzie nakazał w sobotę zatrzymanie Vesicia na okres do 30 dni. W ramach śledztwa w sprawie zawalenia się części dachu na stacji kolejowej w Nowym Sadzie 1 listopada do aresztu trafiło łącznie 13 osób. Pod gruzami zginęło wówczas 14 osób, a ostatnia ofiara zmarła w szpitalu w ubiegłym tygodniu.
Vesić złożył dymisję 5 listopada, twierdząc, że robi to ze względów moralnych i nie czuje się winny.
Zmiany w serbskim rządzie
Zgodnie z wtorkową decyzją premiera Serbii Milosza Vuczevicia, obowiązki ministra budownictwa, transportu i infrastruktury będzie tymczasowo pełnić obecny szef resortu inwestycji publicznych Darko Gliszić.
Minister gospodarki Adrijana Mesarović przejmie z kolei obowiązki Tomislava Momirovicia, którego dymisję ze stanowiska ministra handlu serbski parlament przyjął w poniedziałek.
Dworzec kolejowy w Nowym Sadzie został oficjalnie otwarty w lipcu 2024 roku, po trzyletniej przebudowie, w trakcie której - w poprzedniej kadencji rządu - Momirović pełnił funkcję ministra budownictwa. Za renowację odpowiadało chińskie konsorcjum CRIC&CCCC. Przyczyny zawalenia się części dachu są nadal badane przez prokuraturę.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock