Zabili ponad 30 osób. Zostali skazani na tysiącletnie wyroki

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Salwadorskie więzienia przyjmują z USA nielegalnych migrantów, skazanych za przestępstwa
Salwadorskie więzienia przyjmują z USA nielegalnych migrantów, skazanych za przestępstwa Reuters
wideo 2/3
Salwadorskie więzienia przyjmują z USA nielegalnych migrantów, skazanych za przestępstwa Reuters

Sąd Specjalny do spraw przestępczości zorganizowanej w Salwadorze wydał bezprecedensowo wysokie wyroki na przestępców, którzy zamordowali 32 osoby i dokonywali rozbojów - podało biuro prokuratora generalnego. Niektóre wyroki przekraczają tysiąc lat pozbawienia wolności.

Sąd do spraw przestępczości zorganizowanej skazał członków grupy składającej się z byłych policjantów, byłych wojskowych i prywatnych ochroniarzy na karę ponad 1000 lat więzienia - poinformowało we wtorek biuro prokuratora generalnego Salwadoru. Podało, że członkowie grupy "zamordowali 32 ofiary, dopuścili się dwóch prób zabójstwa, 12 rozbojów i sześć wymuszeń z użyciem przemocy".

Według ustaleń, przestępcy "nosili ubrania podobne do tych, jakie noszą policjanci lub żołnierze i symulowali naloty, aby popełniać przestępstwa" - podano w komunikacie. Poinformowano również, że "wśród ofiar skazanych są nauczyciel i inżynier, a inne zabójstwa dotyczyły członków gangów, z którymi (skazani) mieli problemy lub którzy stanowili dla nich zagrożenie".

Grupa dokonywała zabójstw w latach 2018–2021 w różnych dzielnicach miast Usulutan i San Miguel na wschodzie kraju.

Wśród skazanych są między innymi Salvador de Jesus Villelba, wobec którego sąd orzekł 1103 lata pozbawienia wolności, Jose Machado - 1028 lat więzienia, Victor Romero – 996, Yobani Crespo – 957, Julio Zayas - 821 i Alejandro Monterrosa – 794 lata pozbawienia wolności.

Niektórych z tych przestępców skazano zaocznie, nie zostali oni bowiem dotąd ujęci. Biuro prokuratora generalnego Salwadoru podkreśliło, że skazanie zaoczne stało się możliwe po reformie Kodeksu postępowania karnego.

Autorka/Autor:tas/akw

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Alex Pena/Abaca/PAP