Brytyjczycy są zdziwieni nagraniem, które znalazło się w internecie. Widać na nim, jak wielka rozpędzona ciężarówka pcha po autostradzie małe auto osobowe. Niektórzy sądzą, że film jest wyreżyserowany.
Nagranie z autostrady A1 w West Yorkshire zostało wykonane przez kierowcę innego samochodu. Pośród okrzyków udało się uchwycić potężną cysternę pchającą przed sobą małe Renault Clio.
Cała sytuacja wygląda tak, jak gdyby kierowca ciężarówki nie zdawał sobie sprawy z tego, że pcha inny samochód. Ciężarówka nie zwalnia, mimo że spod Renault cały czas idą iskry.
Oszustwo?
Nieprawdopodobna sytuacja uchwycona na nagraniu wzbudza wątpliwości wielu internautów, którzy obejrzeli film na YouTube. Niektórzy są zdania, że to wyreżyserowana scena.
Ma na to wskazywać m.in. kompletna pustka na autostradzie - oprócz ciężarówki i Renault, nie licząc nagrywającego, nie ma na niej żywej duszy.
Firma się przyznaje
Firm Arclid Transport, do której należy ciężarówka, twierdzi jednak, że zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Rzecznik firmy powiedział telewizji Sky News, że przedsiębiorstwo bada całą sprawę.
Jednocześnie zapewnił, że kierującej Renault kobiecie nic się nie stało. O sprawie wie także policja i zapewnia, że współpracuje z Arclid Transport nad wyjaśnieniem zagadki nagrania.
Źródło: Sky News
Źródło zdjęcia głównego: youtube.com