Setki rosyjskich żołnierzy wtargnęło do gruzińskiej wioski Perewi w pobliżu Osetii Południowej i wyparły stamtąd gruzińską policję - poinformowały źródła gruzińskie. Zdaniem Tbilisi, Moskwa naruszyła tym samym ustalenia rozejmu, podpisanego po sierpniowym konflikcie.
Rzecznik gruzińskiego MSZ Szota Utiaszwili powiedział, że wioskę zajęło około 500-600 żołnierzy. Doniesienia Gruzinów o zajęciu Perewi potwierdziła misja Unii Europejskiej, ale nie potrafiła podać liczebności rosyjskich wojsk.
W wyniku porozumienia pokojowego podpisanego przez Gruzję i Rosję, a wynegocjowanego za pośrednictwem Nicolasa Sarkozy'ego, wojska rosyjskie miały wycofać się do strefy buforowej przy granicy Osetii Południowej, jednak pozostały w Perewi - wiosce leżącej po gruzińskiej stronie granicy z samozwańczą republiką Osetii Południowej.
Napięta sytuacja w rejonach przygranicznych sytuacja sprawia, że częste są doniesienia o wymianie ognia między gruzińską policją z południowoosetyjskimi siłami bezpieczeństwa.
Źródło: PAP