Rosyjska zgoda na rurę

Aktualizacja:
 
Rosja zgodziła się na Gazociąg PółnocnyArchiwum TVN24

Rosja wydała zgodę zgodę na budowę swojego morskiego odcinka Gazociągu Północnego. Oznacza to, że rozpoczęcie budowy gazociągu wiosną 2010 roku staje się coraz bardziej prawdopodobne.

Rosja jest kolejnym krajem po Szwecji, Finlandii i Danii, która przystała na Gazociąg Północny. Zgodę strony rosyjskiej wydał Rosprirodnadzor - federalna służba nadzoru nad eksploatacją surowców naturalnych.

Zgoda po badaniach

- Strona rosyjska wydała zgodę na podstawie obszernych badań, dotyczących wpływu planowanego gazociągu na środowisko - powiedział w piątek Matthias Warnig, przedstawiciel konsorcjum Nord Stream, która odpowiada za realizację tej inwestycji.

Rosja dotrzymuje wszystkich postanowień międzynarodowej konwencji o ocenie wpływu na środowisko naturalne - wskazywano w piątek w konsorcjum Nord Stream. Podkreślano też, że proces konsultacji stał się gwarantem tego, iż wszelkie możliwe transgraniczne skutki projektu dla środowiska zostały wszechstronnie ocenione i zminimalizowane - informuje agencja ITAR-TASS.

Drogi projekt

Pierwsza nitka Gazociągu Północnego będzie przebiegać pod Bałtykiem. Połączy rosyjski Wyborg z niemieckim Greifswaldem i ma być gotowa pod koniec 2011 roku. Jak poinformowała agencja dpa, pierwsza, częściowa zgoda strony niemieckiej jest spodziewana w poniedziałek. Ma ją wydać kraj związkowy Meklemburgia-Pomorze Przednie.

Druga nitka ma zostać oddana w 2012 roku. Rurociąg będzie mieć przepustowość 55 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Koszt projektu szacuje się na 7,4 mld euro.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24