W Brukseli odbędzie się dziś 26. szczyt UE-Rosja. W oficjalnym programie szczytu dominują współpraca handlowa i dialog wizowy. Dyplomaci unijni zapewniają jednak, że spróbują poruszyć także trudne tematy, choćby ostatnich wyborów do Dumy czy łamania praw człowieka w Rosji.
Ze strony Rosji w szczycie wezmą udział prezydent Dmitrij Miedwiediew i szef MSZ Siergiej Ławrow, a ze strony UE przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso i szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton.
Handel i wizy
W oficjalnym programie szczytu dominują współpraca handlowa i dialog wizowy. Rosja właśnie zakończyła negocjacje akcesyjne do Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Ma to być formalnie potwierdzone na posiedzeniu ministrów WTO w Genewie w piątek. W sprawie wiz na szczycie zostanie zainaugurowane wdrażanie programu działań, by przygotować ich zniesienie w krótkich podróżach.
Trudne tematy
Źródła dyplomatyczne UE zapewniły, że Unia jest też gotowa rozmawiać na spotkaniu o trudnych tematach, które dzielą obie strony. Obiecuje poruszyć kwestie wyborów do Dumy Państwowej z 4 grudnia, które według międzynarodowych obserwatorów nie spełniły wszystkich demokratycznych wymogów, a także sytuacji praw człowieka w Rosji.
Będzie też zabiegać, by Rosja wsparła fundusz ratunkowy strefy euro, zważywszy, że 40 proc. rosyjskich rezerw jest właśnie we wspólnej walucie europejskiej.
Źródło: PAP